Stypendium dla Jasia Kapeli. Poseł Moskal ujawnia bulwersujące szczegóły

Kilka miesięcy temu Jaś Kapela poinformował, że otrzymał roczny grant z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Decyzja resortu, w świetle dotychczasowych "dokonań" twórczych Kapeli, wzburzyła opinię publiczną.
Kapela do całej sprawy podchodził beztrosko, zamieścił nawet na platformie X komentarz.
"Każdy mógł aplikować, a że mój wniosek był lepszy od 90% złożonych w ministerstwie, to ja już nic nie poradzę. Ciężko być najlepszym we wszystkim, co się robi, ale nie będę przepraszał za to, że jestem dobry".
O bulwersującym stypendium dla wzbudzającego potężne kontrowersje aktywisty i freak fightera szeroko informowaliśmy w portalu tvrepublika.pl:
Kasa dla Kapeli. Różnice zdań wśród członków rządu
SKANDALICZNE teksty Kapeli o Matce Boskiej! 72 tys. zł od Ministerstwa Kultury za pisanie o aborcji!
SKANDAL! Freakfighter z grantem z Ministerstwa Kultury, ma pisać o aborcji
Od początku swoje oburzenie wyrażał też poseł PiS z Lubelszczyzny Michał Moskal, który postanowił kontynuować wyjaśnianie tej sprawy poprzez złożenie interpelacji. O rezultatach poinformował w obszernym wpisie na X.
"💣 60 000 zł z Waszych podatków na mefedron? W Uśmiechniętej Polsce to możliwe. 💣
Mam odpowiedź @kultura_gov_pl na interpelację w sprawie stypedendium dla Jasia Kapeli.
Sprawa jest o tyle bulwersująca, że Jaś Kapela jest patologicznym freakfighterem, który wielokrotnie mówił i opisywał zażywanie przez siebie twardych narkotyków, profanował hymn Polski, a na taniej i obrzydliwej kontrowersji zbudował swoją rozpoznawalność.
Sceptycznie o przyznaniu mu stypendium Ministra Kultury wypowiadali się nawet ministrowie obecnego rządu jak @McGramat czy @barbaraanowacka.
Niestety Minister Kultury @WroblewskaHann stoi na stanowisku, że warto z pieniędzy publicznych finansować taką patologię.
Ciekawych rzeczy dowiadujemy się z odpowiedzi na moją interpelację:
👉 Roczne stypendium dla Jasia Kapeli wyniesie 60 000 zł. Będzie dostawał 5 000 zł brutto, tj. 4 400 zł na rękę miesięcznie. (To policzek dla wszystkich Polaków pracujących na pensji minimalnej);
👉 Jaś Kapela nie będzie musiał przedstawiać rozliczenia finansowego z otrzymanego stypendium (Co z pewnością ucieszy jego dilera);
👉 Tytuł ,,dzieła” jakie powstanie z naszych podatków brzmi: ,,Stworzenie libretta i piosenek do musicalu o sojuszu lewicy laickiej z Kościołem i zakazaniu aborcji”;
👉 Last but not least w dziedzinie literatury złożono 475 wniosków o stypendium Ministra Kultury, a Jaś Kapela znalazł się w grupie 42 nagrodzonych autorów. (Mam nadzieję, że pozostałe 400 autorów, którzy stypendium nie otrzymali cieszą się że uhonorowano nim taką personę jak Jaś Kapela).
Chciałbym to jakoś ładnie podsumować, ale w sumie czego się dziwić? Rząd patusów wspiera patusów. I robi to z naszych pieniędzy" - napisał Moskal.
Jak z tego widać, Jaś Kapela cieszy się u "uśmiechniętej koalicji" wyjątkowymi względami. Zakładać więc można w ciemno, że z publicznych pieniędzy sfinansowana zostanie również cała produkcja musicalu, a Kapeli wpadnie do kieszeni dodatkowa kasa.
Swoją drogą jednak jest nam go trochę żal, bo zrobiono z niego osobę bardzo leniwą, albo bardzo mało utalentowaną. Aż rok czasu na stworzenie libretta i napisanie tekstów piosenek do musicalu? Trochę dużo. A może to zwyczajna, ludzka troska (za nasze pieniądze), by Jaś się zwyczajnie nie przemęczył...
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X