Pawłowicz odpowiada krytykom premiera. „Lewacki terror wobec rodzicielskich relacji. Lewakom to obce, nawet nie rozróżniają matki od ojca”
Prof. Krystyna Pawłowicz odpowiedziała krytykom premiera, którzy całą narrację przemysłu pogardy uszyli ze zdjęcia Morawieckiego z synem. „A co to Pana obchodzi, że premier Morawiecki wziął syna na ręce i ubierają choinkę? (...) Irytujący lewacki terror wobec rodzicielskich i dziecięcych wzajemnych relacji” – pisze na Twitterze polityk.
„A co to Pana obchodzi, że premier Morawiecki wziął syna na ręce i ubierają choinkę? Co to Pana obchodzi? Pan był sierotą?” – zapytała na Twitterze prof. Krystyna Pawłowicz Roberta Pisarzowskiego, który udostępnił zdjęcia premiera z synem z kpiącym komentarzem.
„Bo to zwyczajnie śmiesznie wygląda Pani Poseł, bo dzieci już dość duże. Dość zabawna agitka” – odpowiedział mężczyzna.
Prof. Pawłowicz ruszyła do ataku. „A choćby i większe dziecko, to co to kogo obchodzi. Irytujący lewacki terror wobec rodzicielskich i dziecięcych wzajemnych relacji. Lewakom to obce, nawet nie rozróżniają matki od ojca – rodzic A i rodzic B lub 2xA. I mróz między nimi”.
A co to Pana obchodzi,że premier Morawiecki wziął syna na ręce i ubierają choinkę ?
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 26 grudnia 2018
Co to Pana obchodzi...?
Pan był sierotą....?
A choćby i większe dziecko,to co to kogo obchodzi.
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 26 grudnia 2018
Irytujący lewacki terror wobec rodzicielskich i dziecięcych
wzajemnych relacji.Lewakom to obce, nawet nie rozróżniają matki od ojca - rodzic A i rodzic B lub 2x A.
I mróz między nimi...