Prof. Krystyna Pawłowicz (PiS) w serii odpowiedzi na Twitterze poinformowała o swoim odejściu z polityki. „Mój czas w polityce w te święta dobiegł końca, teraz młodzi. (...) Czas już pomyśleć o życiu poza polityką, zobaczyć jeszcze miejsca rodzinne, podkurować zdrowie” – informuje polityk.
„Mój czas w polityce w te święta dobiegł końca, teraz młodzi. (...) Czas już pomyśleć o życiu poza polityką, zobaczyć jeszcze miejsca rodzinne, podkurować zdrowie, posprzątać po sobie” – napisała Pawłowicz.
„Mam już prawie 70 lat i trzeba wszystkie swoje sprawy pozałatwiać. (...) Polski będziemy pilnować do końca swych dni. Testament naszych przodków” – dodała.
„Chcę swą polityczną aktywność zakończyć, mam dużo spraw do załatwienia, życiowego zakończenia i uporządkowania. Może jesienią tu wrócę. Wpisywać się będzie można. Może wstawię tylko jakąś informację, np. o wyroku w procesie z Owsiakiem” – zapewniła posłanka.
„Już od dawna jestem na emeryturze, wszystko co chciałam osiągnęłam i jestem szczęśliwa, że mogłam coś dla Polski realnie robić. Przy Prezesie. (...) Kręgosłup siadł i konieczna pilna systematyczna rehabilitacja” – podkreśliła profesor.
„Nikt nie zamykał mi ust. Jestem w najlepszych relacjach ze wszystkimi. Ale zdrowie wymaga już działań naprawczych. Starzy ludzie tak już mają. Tylko tyle” – stwierdziła.
Mój czas w polityce w te Święta dobiegł końca,teraz młodzi.Pozdrawiam
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 15 grudnia 2018
Nikt nie zamykał mi ust.Jestem w najlepszych relacjach ze wszystkimi.Ale zdrowie wymaga już działań naprawczych.Starzy ludzie tak już mają.Tylko tyle.
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 16 grudnia 2018
Nie,ja już jestem od dawna na emeryturze,wszystko,co chciałam osiągnęłam i jestem szczęśliwa,że mogłam coś dla Polski realnie robić.Przy Prezesie
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 15 grudnia 2018