Do godz. 14 w niedzielę doszło do 242 przestępstw i wykroczeń związanych z głosowaniem w wyborach prezydenckich - poinformował szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak. Liczba zdarzeń w stosunku do informacji PKW z godz. 9 wzrosła o 60.
Szef PKW nawiązując do omawianej na poprzedniej konferencji sprawy nietrzeźwego przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej w Toruniu, zaznaczył, że nie był to przypadek odosobniony.
Podobna sytuacja miała miejsce w Warszawie, gdzie przewodniczący jednej z obwodowych komisji spowodował kolizję pod wpływem alkoholu. Kierowca miał 2,5 promila. Jak podał Marciniak, mężczyzna został odwołany z zajmowanej funkcji, a na jego miejsce powołano następcę.
Marciniak relacjonował także sprawę jednej z głosujących w Poznaniu, która zostawiła swój dowód w lokalu wyborczym. Według informacji Komendy Głównej Policji, gdy kobieta wróciła do lokali, dowodu już nie było. Sprawę zgłosiła na Policję.
Szef PKW uczulał przy tym, aby zwracać uwagę na dokumenty tożsamości i przypominał, że przed głosowaniem wystarczy ich okazanie, bez podawania ich członkom komisji.(PAP)
Autorki: Agnieszka Ziemska, Aleksandra Rebelińska