Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej błysnął na Twitterze. W swoim wpisie usiłował oznaczyć Ministerstwo Edukacji Narodowej, jednak zamiast tego odesłał czytelników do fanpage\'a strony pornograficznych dla gejów. Przypadek?
- Kontrowersyjna? Ta pani wcale nie jest kontrowersyjna. Jest bigotką, homofobką i antysemitką, podobnie jak jej mąż, zresztą ekspert @men. Nazwijmy rzeczy po imieniu, takimi jakie są - napisał na Twitterze wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej, odnosząc się do małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak i podlinkowal tekst Gazeta.pl, który donosił, że może ona zastąpić Annę Zalewską na stanowisku ministra edukacji narodowej.
Okazało się jednak, że pod hasztagiem @men wcale nie kryje się Ministerstwo Edukacji Narodowej tylko... fanpage strony z gejowskim porno.
Niebywałe, że tyle osób znalazło dziś czas, by dostrzec moją pomyłkę # na @, ale że pomyłki należy prostować, to kasuję tweet, a za czujność wszystkim dziękuję. W zaznaczonym miejscu powinni być @MEN_GOV_PL. pic.twitter.com/HSDDKZqR0N
— Pawel Rabiej (@PawelRabiej) 13 marca 2019