Gościem red. Aleksandra Wierzejskiego w Poranku Telewizji Republika był kandydat PiS do Sejmu Marcel Klinowski.
Kandydat z warszawskiego "obwarzanka", który po wyborach ma stać się nowym województwem
– Już w tej chwili mamy taki charakterystyczny podział między Warszawą a pozostałą częścią województwa i jeżeli ma się to przyczynić do tego, aby Mazowsze dalej się rozwijało i uzyskiwało nowe środki, to jest to jak najbardziej dobry pomysł- ocenił Klinowski.
Spalarnia "Czajki" nie działa od prawie roku
– Może to była jedna z tych informacji, która została opublikowana w taki sposób, żeby nie było o tym głośno, bo o sukcesach mówimy głośno, tak jak o metrze, a o katastrofie ekologicznej jest cicho. To nie jest tylko problem miasta, ale całej Polski. To jest bardzo zastanawiające skąd Trzaskowski tak abdykował z tego tematu i uznał, że skoro jest sprawa, która przerasta możliwości miasta, to niech się nią zajmie rząd, a wychodzą kolejne straszne rzeczy związane z ochroną środowiska,o której przecież Rafał Trzaskowski tak dużo mówi. Jest to zrozumiałe, że on chce ten temat od siebie jak najdalej odsunąć i zwala winę na firmy i na Warszawę, natomiast problemy z Czajką są już od prawie roku, a sprawy wyszły na jaw w ostatnich tygodniach. Mam nadzieję,że ta awaria zostanie jak najszybciej naprawiona, a jeśli będzie potrzebne jeszcze jakieś wsparcie rządu, to miasto zamiast czekać, zwróci się o pomoc do rządu, bo tracą na tym wszyscy, nie tylko mieszkańcy Warszawy- powiedział Marcel Klinowski w Telewizji Republika.
– Warszawski ratusz powinien wiedzieć, w które miejsca te odpady trafiają, ten cały proces trzeba kontrolować, a nie tylko mówić, ze znaleźli firmę i ona to „utylizuje” w taki czy inny sposób. Widzieliśmy przecież zdjęcia odpadów rozrzucanych po polach. Jak widać działacze organizacji ekologicznych o wiele bardziej ufają samorządom niż rządowi. Niestety Wisła mimo różnych zapewnień sama się nie oczyszcza i będzie trzeba wydać jeszcze bardzo dużo pieniędzy i zainwestować czas, aby sobie z tym problemem poradzić- dodał.
Misja Marcela Klinowskiego w nowej kadencji Sejmu
– Od bardzo wielu lat zajmuję się sprawami transportowymi i tym chciałbym zajmować się w Sejmie, jeżeli tylko otrzymam mandat zaufania od wyborców. Prawie pół miliona ludzi z okolic Warszawy dojeżdża codziennie do pracy, szkoły i uczelni. Skarżą się oni na połączenia z Warszawą. Brakuje nowych linii kolejowych, a te planujemy jako rząd zbudować w ramach programu Centralnego Portu Komunikacyjnego oraz programu "Kolej Plus". Będą nowe wjazdy do Warszawy od strony Wołomina, krótsza trasa od strony Legionowa oraz dodatkowe tory od strony Lublina i Otwocka. To wszystko zagwarantuje, że pociągów będzie więcej, nie będą się spóźniać, a ludzie będą jeździć szybciej i bardziej komfortowo- zapewnił Marcel Klinowski.