Małgorzata Zwiercan: poprzedni rząd (PO) był na usługach Unii Europejskiej, Niemiec, Putina..
„Są głosy, że nawet rekonstrukcja rządu mogła spowodować ocieplenie wizerunku Polski” - powiedziała w programie „Prosto w oczy” Małgorzata Zwiercan z koła Wolni i Solidarni. Gość Aleksandra Wierzejskiego skomentowała wczorajsze zmiany w rządzie.
Aleksander Wierzejski zapytał gościa, kto wg niej jest największym zwycięzcą rekonstrukcji.
Małgorzata Zwiercan odpowiedziała, że można powiedzieć, że największym zwycięzcą jest opozycja – oni krytykowali wciąż ministrów a teraz część z nich odeszła.
- Dla wielu z nas jest to zaskoczenie, ta głębokość zmian. Doszło nie tylko personalnych ale i strukturalne zmian. Gdzieś spodziewaliśmy się że te zmiany będą ale ja nie spodziewałam się, że będą aż takie.
Redaktor zapytał Zwiercan, o przyczyny odwołania ministra Macierewicza.
- Dla mnie ta zmiana była największym zaskoczeniem. Szczerze mówiąc nie potrafię powiedzieć. Myślę, że to był kompromis wypracowany przez prezydenta, premiera i komitet polityczny – stwierdziła Zwiercan.
- Ja myślę że powinniśmy dać szansę temu rządowi. Powinniśmy się przyglądać. Ja wierzę w to, że mimo wszystko ta zmiana będzie kontynuacją tej dobrej zmiany. Mimo bolączek jak odejście ministra Macierewicza. Dziś możemy podziękować, ja wczoraj dziękowałam mu za to, że tak odbudował armię, odbudował jej godność. To człowiek z charyzmą, za którym wojsko potrafi pójść. Największym podziękowaniem dla niego może być podejście żołnierzy, którzy mówią o nim „Nasz minister”.
Aleksander Wierzejski zapytał dlaczego rekonstrukcja trwała aż tak długo.
- Może powinniśmy zapytać czy nie było to tak bardzo trudne, że tyle trwało. Może szkoda naszej energii na mówienie o tym, powinniśmy dać szansę i wierzyć, że będzie kontynuacja wcześniejszych działań rządu. Wielu ministrów pokazało swoją ciężką pracę. Morawiecki powiedziała na koniec – DO ROBOTY. To jest służba- praca 24 godziny na dobę – stwierdziła Zwiercan.
Redaktor przypomniał, że wczoraj doszło do spotkania Morawieckiego z Junckerem, czy to spotkanie coś zmieni- zapytał Wierzejski.
- Są głosy takie, że nawet rekonstrukcja rządu mogła spowodować ocieplenie wizerunku Polski. Na pewno osobisty kontakt jest bardzo ważny, nawet kontakt nieformalny przy kolacji, to jest bardzo bardzo ważne – podkreśliła Zwiercan.
Wierzejski przypomniał, że w tle rozmów z UE są nie tylko negocjacje o nowym budżecie ale i reforma Unii- nie może być tak przecież tak, że grupka osób w UE decyduje np. o naszym przemyśle stoczniowym który jednym podpisem został wygaszony.
- Trzeba jasno powiedzieć, że poprzedni rząd był na usługach Unii Europejskiej, Niemiec, Putina.. każdego kto się pojawił. Teraz pokazujemy ze chcemy być partnerami w rozmowach - stwierdziła Małgorzata Zwiercan z koła Wolni i Solidarni.