Nie milkną echa porannej wypowiedzi byłego szefa PO Grzegorza Schetyny w RMF FM. Jeden z czołowych polityków opozycji powiedział, że jeśli Platforma przejmie władzę, to nie będzie domagała się reparacji od Niemiec. "Grzegorz Schetyna jako polityk, jako były szef polskiej dyplomacji dzisiaj powinien zakończyć swoją karierę polityczną", stwierdził w programie "W PUNKT" poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. "Skompromitował się w arcyważnym momencie dla Polski", podkreślił nasz gość.
#WydanieSpecjalne | @JKowalski_posel (@SolidarnaPL):
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) September 1, 2022
Grzegorz #Schetyna jako polityk powinien dzisiaj zakończyć swoją karierę polityczną, skompromitował się tym, że w ważnym dla Polski momencie, włożył nóż w plecy II i III RP.#włączprawdę #TVRepublika
"Potrzebujemy odbudowy relacji z Niemcami i wspólnej walki o to, żeby Niemcy były dla Polski partnerem, a nie wrogiem czy przeciwnikiem - jak chce tego PiS", powiedział polityk Platformy w radiowym wywiadzie. Dopytywany, czy byłoby to za cenę reparacji, odparł: "Nie ma tej ceny. Ta cena została zapłacona decyzją Związku Sowieckiego w 1953 roku. Ona została zamknięta", podsumował.
#WydanieSpecjalne | @JKowalski_posel (@SolidarnaPL):
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) September 1, 2022
Polska miała swój rząd na uchodźstwie w Londynie, o czym #Schetyna zapomniał. Okupacyjne decyzje rządu nas w ogóle nie wiążą. Coś bardzo złego dzieje się z polską opozycją. #włączprawdę #TVRepublika
"Nie wiem, czy Grzegorz Schetyna chce wejść w buty Donalda Tuska, żeby się przymilać Niemcom i dostać jakąś posadkę w Brukseli i zapewnić sobie tak jak Donald Tusk zapewnił sobie emeryturę?" Pytał na naszej antenie Kowalski. "Nie mam pojęcia", odparł sam sobie.
Zobacz też: Sakiewicz. Borowski. Ogniste przemówienia. To trzeba zobaczyć! [wideo]
"Nie jest to niemiecki polityk. Nie jest to polityk innego państwa. Jest to polityk polski. W głowę zachodzę" (...) Jestem przekonany, że coś się dziś złego stało z Grzegorzem Schetyną. To są słowa, które bolą, to są słowa, które są niezrozumiałe. To są słowa, które przekreślają całą drogę polityczną jakiegokolwiek polskiego polityka", ocenił Kowalski w Republice.
O tym plakacie w @RepublikaTV mówiłem dziś na manifestacji @KlubyGP przed ambasadą RFN w Warszawie pod hasłem #ReparacjedlaPolski. Pamiętajmy, że Niemcy nigdy nie doprowadzili do restitutio in integrum (przywrócenie do stanu pierwotnego) - antypolski dekret z 27.02.1940 r. pic.twitter.com/fBPrkpCMCA
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) September 1, 2022
"Skompromitował się tym, że w arcyważnym momencie dla Polski, 1 września, w 83. rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej, napaści Niemiec na Polskę, de facto włożył nóż w plecy II RP i III RP, która walczy o odzyskanie pieniędzy za zniszczenie Polski. W dniu, w którym publikowany jest pierwszy oficjalny raport ws. strat wojennych", stwierdził Janusz Kowalski.
Cała rozmowa w oknie powyżej. Serdecznie polecamy!