Wczoraj mimo wyraźnej obstrukcji totalnej opozycji udało się jednak przeprowadzić pierwsze czytanie projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, a debata zamiast przewidywanych 3 godzin trwała, trzy razy dłużej.
Najpierw kilkunastu posłów opozycji składając kolejno wnioski formalne o przerwę, chciało odroczyć procedowanie nad tą ustawą przynajmniej o kilka godzin, ale na szczęście się to nie udało, zostały one odrzucone wyraźną większością głosów.
Później były wystąpienia I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa Dariusza Zawistowskiego, wreszcie Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara, trwające kilka godzin, jak można się było domyślać, mocno krytykujące poselski projekt ustawy o SN.
Szczególną uwagę mogło zwrócić wystąpienie I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, która miała wyraźne kłopoty żeby przedstawić je poprawną polszczyzną, a w jego trakcie udało się jej nawet przedstawić pogląd, że suwerenem w naszym kraju jest Konstytucja RP, a nie naród jak jest zapisane w jej art. 4.
Później miały miejsce 5 -minutowe wystąpienia przedstawicieli klubów i kół parlamentarnych, a także seria stu kilkudziesięciu pytań zadawanych głównie przez posłów opozycji posłowi sprawozdawcy i ministrowi sprawiedliwości.
Pytania posłów opozycji tak naprawdę nie miały takiego charakteru, były one raczej 1-minutowymi wystąpieniami politycznymi, często mającymi charakter gróźb adresowanych po posłów Zjednoczonej Prawicy, za zgłoszenie tego projektu ustawy i popieranie go w pracach sejmowych.
Późnym wieczorem Sejm przegłosował przejście do II czytania ustawy bez kierowani jej do komisji sejmowej, więc wszystko na to wskazuje, że już w najbliższy czwartek może się odbyć III czytanie czyli głosowanie, a później projekt trafi do Senatu
2. Wielogodzinnym obradom towarzyszyły wycieczki posłów Platformy i Nowoczesnej do protestujących pod Sejmem Obywateli RP i naradzanie się z nimi, na którą godzinę mają zgromadzić znacznie większe ilości ludzi.
Ciągle chyba aktualny jest plan forsowania przez protestujących, barierek rozstawionych pod Sejmem i okupacji budynków tak, aby uniemożliwić sejmowe prace nad ustawą o SN i tym samym zablokować zmiany w polskim sądownictwie.
Tego rodzaju akcje opozycji sejmowej i środowisk protestujących pod Sejmem, będą trwały, co najmniej do późnego wieczora w piątek, ponieważ dopiero wtedy najprawdopodobniej zakończą się prace nad ustawą o SN zarówno w Sejmie jak i w Senacie.
Trochę zamieszania spowodowało wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy, który przedstawił propozycję krótkiej nowelizacji już uchwalonej ustawy o KRS, tak, aby 15 sędziów wybieranej do tej Rady wybierać większością 3/5, a więc będzie to wymagało porozumienia przynajmniej z częścią opozycji.
Przy czym prezydent, nie zasugerował żadnych zmian w procedowanej ustawie o SN, co oznacza, że po uchwaleniu prezydenckiej zmiany w ustawie o KRS, podpisze ją w takim kształcie, w jakim zostanie przyjęta przez Parlament.
3. Przypomnijmy tylko, że projekt ustawy o Sądzie Najwyższym pozwala na przeniesienie w stan spoczynku dotychczasowego jego składu i powołanie trzech izb: prawa publicznego, prawa prywatnego i dyscyplinarnej
Szczególnie to ostatnie rozwiązanie umożliwiające szybkie pozbywanie się ze wszystkich zawodów prawniczych, osób łamiących prawo, wywołuje tyle negatywnych emocji w środowiskach prawniczych.
Należy jednak wyrazić nadzieję, że mimo obstrukcji w parlamencie i protestów poza nim, uda się w tym tygodniu zakończyć procedowanie nad ustawą o SN, aby komplet 3 ustaw reformujących polskie sądownictwo (także o KRS i nowelizacja ustawy o sądach powszechnych), mogły się już w następnym tygodniu znaleźć na biurku Prezydenta Andrzeja Dudy.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Niebezpieczna sytuacja z udziałem pasażerów: Kierowca autobusu chciał uniknąć kolizji, pojazd wylądował na słupie
Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!
Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”
Najnowsze
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Niebezpieczna sytuacja z udziałem pasażerów: Kierowca autobusu chciał uniknąć kolizji, pojazd wylądował na słupie
Ten 14-letni Polak, który dwa lata temu został mistrzem Europy - teraz jest mistrzem świata!
Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!
Andruszkiewicz: sprawdzimy, czy Tusk potrafi się postawić Niemcom