Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Federacji Rosyjskiej powiadomiła o wprowadzeniu od 1 sierpnia "czasowego ograniczenia wwozu do Rosji z Polski" owoców i warzyw. Embargo ma obowiązywać przez rok i obejmuje również też polską produkcję warzywno-owocową wwożoną do Rosji z państw trzecich.
Wprowadzony z początkiem sierpnia zakaz dotyczy m.in. świeżych jabłek, gruszek, wiśni, czereśni, nektaryn, śliwek i wszystkich odmian kapusty (w tym białej, pekińskiej, czerwonej, brukselki, brokułów), kalafiorów.
Największe straty ponieść mogą polscy sadownicy, ponieważ Rosja była dotychczas rynkiem zbytu aż 70 proc. polskich jabłek.
O tym, czy nasza gospodarka wytrzyma uderzenie rosyjskiego embarga, postrzeganego jako zemsta Kremla za wprowadzenie przez UE sankcji sektorowych, w Telewizji Republika rozmawiali Paweł Budrewicz z Centrum Adama Smitha i Wojciech Warski z Business Center Club
WYSŁUCHAJ DEBATY EKSPERTÓW:
CZ.1.
CZ.2.