Dlaczego Rosja jest zainteresowana dezinformacją w Polsce? Dr Targlaski: chodzi o trwały chaos w naszym kraju
Gościem red. Doroty Kani w programie „Dziennikarski poker” na antenie Telewizji Republika był dr Jerzy Targalski, politolog.
O tym, że Polska jest w zainteresowaniu rosyjskich służb specjalnych nie trzeba nikogo przekonywać. Ale teraz, w dobie pandemii, pojawiły się wzmożone działania dezinformacyjne ze strony rosyjskich służb. Właśnie na ten temat rozmawiała dziś red. Kania z dr Targalskim w programie „Dziennikarski poker”.
Warto również nadmienić, że tej samej tematyki dotyczył wczorajszy odcinek „Końca Systemu”. Tutaj znajdziesz więcej na ten temat:
Dr Eberhardt o tym, jak Kreml wykorzystuje pandemię koronawirusa do siania dezinformacji
– Chodzi o trwały chaos w Polsce. Im większy chaos i destabilizacja tym dla Kremlu lepiej – mówił nam dr Targalski.
– Z puntu widzenia rosyjskiego najlepiej, aby trwała u nas stała wojna dezinformacyjna, stan nieustannego awanturnictwa nie tylko politycznego, ale również społecznego – nadmienił.
Państwa decyzja nad wymiarem sprawiedliwości zwieszenie izby dyscyplinarnej
– W praktyce w polityce rządzi siła. TSUE nie będzie ingerowało w wymiar sprawiedliwości w Niemczech, ale będzie ingerował tam, gdzie Niemcy wskażą. Co innego jest w teorii, a tak naprawdę liczy się faktyczna siłą. Jeśli rząd nie odpowie w sposób radykalny na ten atak to zostanie zmiażdżony i skończy się to kompletną kapitulacją – stwierdził politolog.
W obliczu epidemii koronawirusa w polskim parlamencie trwają prace nad rozwiązaniami mającymi w jak największym stopniu zniwelować jej skutki. Ekstraordynaryjne rozwiązania prawne dotykają sfery sanitarnej, gospodarczej, a także politycznej. Nie podoba się to posłowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi, który postanowił "wylać" swoje żale w rozmowie z wydalonym z Polski na wniosek ABW dziennikarzem, na łamach rosyjskiego "Sputnika".– W Polsce Suptnik jest istotny, jeśli chodzi o dezinformację rosyjską, na świecie jest to „Russia Today” – są to instytucje powołane przez władze rosyjskie i są kontrolowane przez służby. Ich interesem są propaganda i propagowanie interesu rosyjskiego – powiedział nam dr Targalski.
– Grzegorz Braun pojawia się w Sputniku regularnie. Politycy Konfederacji są zaprzyjaźnieni z politykami z tym medium – stwierdził.