Dla mnie człowiek w maseczce daje sygnał: „ostrożnie” – mam chorobę związaną z drogami oddechowymi – powiedział na antenie Telewizji Republika, prof. Włodzimierz Gut, wirusolog.
Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa na posiedzeniu Sejmu, na którym zaplanowano głosowanie zmiany regulaminu, zezwalające na zdalne głosowanie. Posłów podzielono na 12 sal, a marszałek zdecydowała, że głosowanie odbędzie się przez podniesienie ręki. Wielu posłów skorzystało z maseczek oraz rękawiczek.
Czy warto zatem nosić maseczkę? – na to pytanie odpowiada nam prof. Włodzimierz Gut.
– Maseczka może być naszym wrogiem numer jeden, ale równocześnie jest ochroną innych przed nami. Dla mnie człowiek w maseczce daje sygnał: „ostrożnie” – mam chorobę związaną z drogami oddechowymi. Pozostali, którzy noszą maseczki robią to zazwyczaj ze strachu, ewentualnie z poczucia mody – mówił prof. Gut nawiązując tym samym do sytuacji z wczorajszego posiedzenia Sejmu.
Wirusolog nadmienił, że jest to wirus oddechowy, który wydostaje się z naszych płuc drogą kropelkową.
Kolejne restrykcje rządu
– Środki są dostosowane do pewnych zachowań ludzi. Jeśli społeczeństwo zaczyna się gromadzić, to zmniejsza się te możliwości itd. Repertuar jest szeroki – te ograniczenia to nie koniec – wyjaśnił prof. Gut.
Świat zmaga się z epidemią koronawirusa. Groźny wirus wywołujący zapalenie płuc rozprzestrzenił się z Chin i pojawił się w większości krajów. Najtrudniejsza sytuacja panuje we Włoszech, gdzie zgonów obecnie jest więcej niż w Chinach, gdzie rozpoczęła się epidemia.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie