Szef MSW Mariusz Błaszczak powiedział na antenie Polskiego Radia, że decyzja rządu PO-PSL o przyjęciu do naszego kraju 7 tys. uchodźców była błędna. Zadeklarował, że rząd Beaty Szydło nie zgodzi się w tej sprawie na żaden kompromis.
Polityk mówił m.in. o piątkowych rozmowach w Brukseli, w których uczestniczyli unijni ministrowie spraw wewnętrznych. Podkreślił, że szef MSW Słowacji, Miroslav Lajcak, wyraził zdziwienie, że rząd Ewy Kopacz zagłosował za przyjęciem uchodźców, ponieważ wcześniejsze ustalenia w ramach Grupy Wyszehradzkiej były inne.
Błaszczak odniósł się także do publikacji "Rzeczpospolitej", która dotarła do ogólnopolskiej ankiety przygotowanej przez resort pracy. Z dokumentu wynika, że spośród 2,5 tysiąca polskich gmin tylko 66 zadeklarowało przyjęcie imigrantów – w sumie 435 osób. CZYTAJ WIĘCEJ
– To dowodzi także tego, że decyzja poprzedniego rządu była decyzją błędną – decyzja o przyjęciu 7 tys. uchodźców. Chciałbym podkreślić, że dla rządu pani premier Beaty Szydło najważniejsze będzie bezpieczeństwo. My na żadne kompromisy nie będziemy szli – oświadczył Błaszczak.
CZYTAJ TAKŻE:
Czarnecki: Polska powinna wykorzystać sytuację i odejść od ustaleń ws. uchodźców
Sasin: Większość uchodźców to młodzi mężczyźni, którzy uciekają przed służbą w armii