Goszcząca w studiu Polsat News Beata Kempa oceniła, że prezes ZNP to "karierowicz", któremu na sercu leży bardziej polityka niż dobro dzieci. - Działania prezesa ZNP Sławomira Broniarza są podyktowane wyborami w Związku - oceniła minister w Kancelarii Premiera.
Beata Kempa wypowiedziała się dziś w Polsat News na temat przewodniczącego ZNP Sławomira Broniarza.
- Myślę, że to jest po prostu karierowicz (...). To jest osoba, która pewnie w pierwszej kolejności ma na myśli to, że w Związku (Nauczycielstwa Polskiego) - z tego, co słyszałam, i chyba się nie mylę - są wybory, więc jemu tego typu promocja jest potrzebna – powiedziała Kempa w Polsat News.
- Mam nadzieję, że jak (Broniarz) zakończy wreszcie swoją procedurę wyborczą, to przestanie zachowywać się w tak nieodpowiedzialny sposób - dodała.
Według Kempy Broniarzowi, który wspierał adwersarzy PiS "w wielu akcjach politycznych, na sercu leży bardziej polityka niż dobro dzieci".
Kempa stwierdziła, że nauczyciele powinni być nie tylko lepiej wynagradzani, ale i cieszyć się prestiżem.
- To, co się stało przez lata, to też moim zdaniem nie jest dobre – powiedziała Kempa. - Nauczyciel jest funkcjonariuszem publicznym i powinno się chronić go w całej rozciągłości - oceniła.