Przejdź do treści
PiS potrzebuje pieniędzy na kampanię. Skąd je weźmie?
KPRP

Dzięki wpłatom darczyńców prawie uporaliśmy się z kredytem, ale jeśli chodzi o kampanię prezydencką, to jeszcze nam daleko; na kampanię potrzeba ok. 25-30 mln zł - powiedział PAP skarbnik PiS Henryk Kowalczyk, pytany o sytuację finansową jego partii.

Wciąż trwa zbiórka darowizn, którą PiS uruchomiło po odrzuceniu przez PKW sprawozdania finansowego komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Kowalczyk poinformował, że od 30 sierpnia na konto partii wpłynęło ok. 9 mln zł, z tym, że część wpłat jest błędna i będzie musiała zostać zwrócona. "Można więc powiedzieć, że netto to jest ponad 8 mln zł" - wskazał.

Skarbnik PiS ocenił, że wpłaty są regularne, choć już na niższym poziomie, niż na przełomie sierpnia i września. 

"One są dość regularne i w tej chwili oscylują w granicach 40-50 tys. zł dziennie" - powiedział.

Kowalczyk przekazał, że z 35-milionowego kredytu, jaki partia zaciągnęła na wybory parlamentarne, samorządowe i do europarlamentu, do spłaty pozostało 3 mln zł. Dodał, że PiS zakłada, że do końca października spłaci połowę tego długu, a do końca stycznia "upora się" ze spłatą całego kredytu.

Zwrócił jednak uwagę, że najistotniejsze jest to, "żeby mieć jakiekolwiek pieniądze na kampanię prezydencką", która - jak zauważył - jest "już za pasem". Poseł PiS podkreślił, że na kampanię potrzebne jest ok. 25-30 mln zł

"Te kwoty, które zebraliśmy oczywiście są ważne, dają nam bezpieczeństwo na już, ale jeśli chodzi o kampanię prezydencką, to jeszcze nam daleko" - zaznaczył. Jego zdaniem, PiS nie będzie miało równych szans w starciu o prezydenturę.

29 sierpnia PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe o przychodach, wydatkach i zobowiązaniach finansowych komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Ze sprawozdania wynika, że komitet wyborczy PiS uzyskał niemal 38,8 mln zł i niemal całą tę kwotę wydał. PKW zarzuciła nieprawidłowości w finansowaniu kampanii przez PiS na kwotę 3,6 mln zł. W związku z tym dotacja PiS będzie pomniejszona o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli ok. 10,8 mln zł. Partia została tez pozbawiona części subwencji - w wysokości 10,8 mln zł; może też zostać pozbawiona całości subwencji na kolejne trzy lata. W związku z tym, partia zwróciła się do swoich wyborców o pomoc i uruchomiła możliwość wpłacania darowizn. 

Źródło: PAP

Wiadomości

Polska 30 października – co wydarzyło się tego dnia

Rok 2024 rokiem arcybiskupa Antoniego Baraniaka - kim był?

SPRAWDŹ TO!

Kiedy PiS ogłosi kandydata na prezydenta?

Chmury i deszcz czy słońce? Sprawdź PROGNOZĘ POGODY

Tusk znów ograny przez Brukselę. Który to już raz? [KOMENTARZE]

Pięć osób poszkodowanych po nocnym pożarze w Zabrzu...

Powraca sprawa śmierci Ewy Tylman. Adam Z. ponownie stanie przed sądem!

Już zaczęły obowiązywać cła na samochody elektryczne z Chin. Wiemy więcej!

Autostrada w kierunku Świecka zablokowana. Są dwie ofiary!

Dlaczego za rządów Tuska brakuje pieniędzy w budżecie?

Są na „czarnej liście Sienkiewicza”. Atak rządowy na uczelnię

Premier Hiszpanii wierzy w niewinność żony. Sąd ma inny pogląd

Siedem stanów, które zadecydują o prezydenturze. Dlaczego siedem?

PiS potrzebuje pieniędzy na kampanię. Skąd je weźmie?

Nie mogą pojąć dlaczego poparcie Trumpa wśród Latynosów rośnie...

Najnowsze

Polska 30 października – co wydarzyło się tego dnia

Tusk znów ograny przez Brukselę. Który to już raz? [KOMENTARZE]

Pięć osób poszkodowanych po nocnym pożarze w Zabrzu...

Powraca sprawa śmierci Ewy Tylman. Adam Z. ponownie stanie przed sądem!

Już zaczęły obowiązywać cła na samochody elektryczne z Chin. Wiemy więcej!

Rok 2024 rokiem arcybiskupa Antoniego Baraniaka - kim był?

Kiedy PiS ogłosi kandydata na prezydenta?

SPRAWDŹ TO!

Chmury i deszcz czy słońce? Sprawdź PROGNOZĘ POGODY