Po uderzeniu w drzewo zginęły dwie osoby, a jedna jest ciężko ranna
„Dwie osoby zginęły, a jedna została poważnie ranna w wypadku, do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w Bieruniu (Śląskie). Fiat panda, którym jechali mężczyźni, wypadł z drogi, uderzył w słup i wpadł do rowu” - podały śląskie służby kryzysowe.
Do wypadku doszło niespełna godzinę po północy na ulicy Wawelskiej w Bieruniu. "Kierujący samochodem osobowym, którym podróżowało trzech mężczyzn, z nieustalonych przyczyn utracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wypadł z drogi, uderzył w słup i wpadł do rowu" - podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
W wyniku odniesionych w wypadku obrażeń jeden z pasażerów fiata zginął na miejscu. Drugi mężczyzna zmarł niedługo potem w szpitalu, gdzie przetransportowano go śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Trzeci z mężczyzn, również poważnie ranny, jest w szpitalu.
Po wypadku samochód, którym jechali mężczyźni, przewrócił się na dach. Auto zostało kompletnie zniszczone; strażacy musieli użyć sprzętu, by wydostać poszkodowanych z wraku. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza, pod nadzorem prokuratora. W poniedziałek rano ruch w miejscu wypadku nadal był utrudniony.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry