„Nie” dla polskiej pomocy humanitarnej. Ciężarówka zawrócona spod granicy

Artykuł
Ciężarówka z polską pomocą humanitarną czeka na zgodę strony białoruskiej na wjazd
Fot. PAP/Artur Reszko

Samochód ciężarowy z pomocą humanitarną dla migrantów przebywających na terytorium Białorusi już nie stoi przy przejściu granicznym w Bobrownikach. Został zawrócony do najbliższej składnicy RARS, gdzie czeka na zgodę strony białoruskiej na wjazd.

- Nie otrzymaliśmy zgody na wjazd na Białoruś. MSZ wystosował kolejną notę, a my przeparkowaliśmy transport do naszej najbliższej składnicy i tam oczekujemy na zgodę Białorusi - poinformował prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.

Jeszcze w sobotę wczesnym popołudniem ciągnik siodłowy z naczepą okrytą czerwona plandeką stał na parkingu przy drodze prowadzącej do przejścia granicznego w Bobrownikach. W transporcie przygotowanym przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych są m.in. namioty, łóżka, koce, odzież i środki ochrony osobistej. W niedzielę już nie było na parkingu TIR-a z transportem RARS.

W piątek prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski przekazał, że została wysłana kolejna nota do władz białoruskich z prośbą o decyzję.

Po stronie białoruskiej na granicy, na wysokości polskiej miejscowości Usnarz Górny, od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców. Według informacji Straży Granicznej są tam co najmniej 24 osoby. Przed odwrotem w głąb Republiki Białorusi zagradzają im drogę białoruskie służby. Przejścia na polską stronę pilnują nasi żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej.

Transport zawiera, m.in. namioty, łóżka, koce, odzież i środki ochrony osobistej, które mają zostać przekazane cudzoziemcom koczującym od trzech tygodni tuż przy granicy z Polską na wysokości Usnarza Górnego. Cudzoziemcy chcą się dostać do Polski i deklarują chęć ubiegania się o udzielenie im ochrony międzynarodowej. Osoby te nie są wpuszczane do Polski, a jednocześnie nie chcą cofnąć się w głąb Białorusi. Przy koczowisku stoją białoruscy funkcjonariusze, którzy – jak pokazują nagrania opublikowane przez Straż Graniczą – podają cudzoziemcom żywność.

W ubiegłą niedzielę polskie MSZ skierowało do strony białoruskiej notę dyplomatyczną, w której oferuje pomoc humanitarną dla migrantów. Białoruś odmówiła zgody na wjazd konwoju na jej terytorium.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy