„Nie” dla polskiej pomocy humanitarnej. Ciężarówka zawrócona spod granicy

Samochód ciężarowy z pomocą humanitarną dla migrantów przebywających na terytorium Białorusi już nie stoi przy przejściu granicznym w Bobrownikach. Został zawrócony do najbliższej składnicy RARS, gdzie czeka na zgodę strony białoruskiej na wjazd.
- Nie otrzymaliśmy zgody na wjazd na Białoruś. MSZ wystosował kolejną notę, a my przeparkowaliśmy transport do naszej najbliższej składnicy i tam oczekujemy na zgodę Białorusi - poinformował prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.
Jeszcze w sobotę wczesnym popołudniem ciągnik siodłowy z naczepą okrytą czerwona plandeką stał na parkingu przy drodze prowadzącej do przejścia granicznego w Bobrownikach. W transporcie przygotowanym przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych są m.in. namioty, łóżka, koce, odzież i środki ochrony osobistej. W niedzielę już nie było na parkingu TIR-a z transportem RARS.
Premier @MorawieckiM w @tvp_info: W #Bobrowniki gotowa jest pomoc humanitarna, aby dotrzeć na #Białoruś i przekazać koce, środki żywnościowe, lekarstwa i namioty polowe. To są środki, które możemy przekazać w każdej chwili.
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) August 26, 2021
W piątek prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski przekazał, że została wysłana kolejna nota do władz białoruskich z prośbą o decyzję.
Po stronie białoruskiej na granicy, na wysokości polskiej miejscowości Usnarz Górny, od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców. Według informacji Straży Granicznej są tam co najmniej 24 osoby. Przed odwrotem w głąb Republiki Białorusi zagradzają im drogę białoruskie służby. Przejścia na polską stronę pilnują nasi żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej.
Grupa cudzoziemców koczująca po białoruskiej stronie granicy ????????ostatni posiłek dziś, dostała o godz. 19.20. Posiłki i napoje dostarczane są regularnie cudzoziemcom przez stronę białoruską.#zgranicy pic.twitter.com/vs4PldyBJC
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) August 27, 2021
Transport zawiera, m.in. namioty, łóżka, koce, odzież i środki ochrony osobistej, które mają zostać przekazane cudzoziemcom koczującym od trzech tygodni tuż przy granicy z Polską na wysokości Usnarza Górnego. Cudzoziemcy chcą się dostać do Polski i deklarują chęć ubiegania się o udzielenie im ochrony międzynarodowej. Osoby te nie są wpuszczane do Polski, a jednocześnie nie chcą cofnąć się w głąb Białorusi. Przy koczowisku stoją białoruscy funkcjonariusze, którzy – jak pokazują nagrania opublikowane przez Straż Graniczą – podają cudzoziemcom żywność.
W ubiegłą niedzielę polskie MSZ skierowało do strony białoruskiej notę dyplomatyczną, w której oferuje pomoc humanitarną dla migrantów. Białoruś odmówiła zgody na wjazd konwoju na jej terytorium.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

AKTUALIZACJA
Afera wokół Marszałkowskiej 66. Mieszkańcy nie zostali wpuszczeni na sesję Rady Warszawy

Cieszyński o kampanii czarnego PR: Trzaskowski korzysta, NASK reaguje z opóźnieniem

Andruszkiewicz w Bolesławcu: „Karol Nawrocki to gwarancja bezpieczeństwa Polski”

Daniel Martyniuk pokazał zdjęcie z ojcem. „Ojciec z synem” – czy to koniec rodzinnej wojny?
