„Korzenie zła” Sekielskiego. Internauci nie zostawiają na nim suchej nitki

Artykuł
Tomasz Sekielski zapowiada premierę kolejnego filmu paradokumentalnego
wikimediacommons.org/wybierameurope

Zawodowy manipulator Tomasz Sekielski, gwiazda liberalnych mediów, zapowiedział premierę kolejnego paradokumentalnego filmu. Jego sensacyjna zapowiedź spotkała się ze stanowczym odzewem opinii publicznej, która wytknęła mu hipokryzję, kłamstwo oraz manipulacje.

Na początku tygodnia Sąd Okręgowy w Łomży uniewinnił byłego proboszcza parafii katolickiej w Grądach-Woniecku. W filmie Tomasza i Marka Sekielskich „Tylko nie mów nikomu” były już ksiądz został przedstawiony przez reżyserów jako przestępca upijający nieletnich i wykorzystujący ich seksualnie.

OGLĄDAJ: Co przemilczał Sekielski? Oglądaj "Koniec systemu"

Twórców „superprodukcji” nie interesowała wówczas zasada domniemania niewinności i nie czekając na zakończenie postępowania przed wymiarem sprawiedliwości, ogłosili księdza przestępcą. Były już duchowny w świetle prawa jest osobą niewinną.

CZYTAJ: Manipulacje Sekielskich wyszły na jaw. Uniewinniono duchownego z ich filmu

Teraz Tomasz Sekielski ogłosił powstanie swojego kolejnego kicowatego filmu o nazwie „Korzenie Zła”, która ma opowiadać o „aferze SKOK”. Jego obwieszczenie nie umknęło uwadze użytkowników Twittera, którzy zwrócili uwagę na szerzenie kłamstwa i generowanie steku oszczerstw przez Sekielskiego.

Uwadze również nie umknęły publiczne przeprosiny jakie musiał wystosować polityk Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza po przegranym procesie.

Źródło: twitter.com portal.tvrepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy