Budowa Nord Stream 2 wstrzymana. Związek Ochrony Przyrody zaskarżył zezwolenie
Budowa gazociągu Nord Stream 2 została wstrzymana po tym, jak niemiecki Związek Ochrony Przyrody (NABU) zaskarżył do sądu w Hamburgu wydanie zezwolenia na budowę.
Skarga dotyczy zezwolenia na budowę w niemieckiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku. Wydał je Federalny Urząd Żeglugi i Hydrografii (BSH). Ekolodzy próbowali początkowo kwestionować decyzję, składając sprzeciw w samej instytucji. Na początku kwietnia BSH odrzucił jednak wniosek NABU.
- Pozostaje nam zatem droga skarg sądowych, aby chronić Bałtyk przed szkodami - napisała organizacja w oświadczeniu.
Według ekologów, trasa gazociągu w niemieckiej wyłącznej strefie ekonomicznej przechodzi przez pięć morskich rezerwatów i kilka ostoi ptaków.
W kwietniu podobną skargę do sądu w Hamburgu złożyła inna organizacja - Deutsche Umwelthilfe.
Rzeczniczka BSH poinformowała, że pozwy sądowe mają charakter suspensywny, czyli zawieszają decyzję urzędu do końca maja bieżącego roku.
Dwie nitki gazociągu Nord Stream 2 są już ułożone w 95 proc. Brakuje około 150 km z czego 30 km na wodach niemieckich.
Najnowsze
Zembaczyński znów obraża Republikę. Bolą go wpłaty patriotów dla niezależnej telewizji
Niemiecki polityk uważa, że pomnik ku czci zamordowanych przez jego rodaków Polaków... jest zbędny
Kowalski uderza w Tuska ws. ETS2: to jest atak na miliony polskich rodzin