PKN Orlen zainwestuje w rozwój energii jądrowej. Jest to element strategii firmy zmierzający do rozwoju zeroemisyjnych źródeł energii. Głównym celem przy współpracy z Synthos Green Energy jest wprowadzenie w Polsce sprawdzonych technologii SMR, a dokładnie budowa reaktorów jądrowych BWRX-300 GE Hitachi Nuclear Energy.
Philippe Crouzet z Francuskiego Ministerstwa Europy i Spraw Zagranicznych, który jest pełnomocnikiem, ds. cywilnej współpracy jądrowej z Polską tłumaczył, że Francja zdecydowała się już w przeszłości na wprowadzenie energii atomowej. Jak podkreśla, nasze Państwa są w podobnej sytuacji, jeśli chodzi o zasoby naturalne oraz inwestycje w odnawialne źródła energii. Oba budują swoje możliwości w energii wiatrowej i słonecznej, lecz, jak podkreśla, nie jest to w pełni wystarczające i aby dążyć, do dekarbonizacji należy powiązać energię atomową z OZE.
Crouzet zwrócił uwagę, że francuski rząd od spraw energetyki przeanalizował różne scenariusze dotyczące produkcji prądu we Francji. Z wniosków wynika, że zapotrzebowanie wzrośnie co najmniej o 20% w porównaniu do 2015 roku. „Będziemy potrzebować więcej prądu, a nie mniej, nawet jeśli nauczymy się oszczędzać energię, to skończy się to wzrostem popytu na prąd. Mamy starzejące się społeczeństwo, więc będziemy używać więcej klimatyzacji, cyfryzacja też używa więcej energii, tak więc zapotrzebowanie będzie wzrastać i nie należy stawiać wyłącznie na jedno źródło energii”.
Prof. Tadeusz Lesiak Dyrektor Naczelny Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk podkreślił, że powinniśmy opierać się na sprawdzonych technologiach, które w pełni udowodniły swój sukces poprzez wieloletnią pracę bez istotnych awarii. Zaznacza, że technologia atomowa jest całkowicie bezpieczna, a od wydarzeń z Czarnobyla czy Fukushimy nastąpił ogromny postęp w zakresie konstrukcji reaktorów jądrowych oraz ich zabezpieczeń. „Te najnowsze reaktory są konstruowane także tak, aby zabezpieczyć przed uderzeniem największego statku powietrznego. Wszystkie systemy są oddzielone od siebie geograficznie na terenie elektrowni. W związku, z czym jest ona niewrażliwa na wszelkie ataki terrorystyczne, na ataki z powietrza i wszystkie klęski żywiołowe”.
Jarosław Dybowski, Dyrektor Wykonawczy ds. Energetyki w PKN Orlen zaznaczył, że długoterminowa strategia Orlenu oparta jest na inwestycjach w elektrownie jądrowe jako podstawę, a także w elektrownie zeroemisyjne i odnawialne źródła energii, takie jak morska energetyka wiatrowa czy wodór. Wszystko to ma na celu ograniczenie emisji CO2. „Muszą to być technologie, które są sprawdzone, bezpieczne, po to, żeby były w pełni "bankowalne", ale nie mogą to być technologie zbyt nowe, bo wtedy rzeczywiście wprowadzanie ich w Polsce, która nie ma jeszcze doświadczenia w energetyce jądrowej, byłoby prawdopodobnie obarczone bardzo długim czasem oraz bardzo dużymi kosztami realizacji”.
Jak tłumaczył Dybowski po analizie wszystkich dostępnych technologii atomowych, wybór padł na sprawdzoną i znaną - technologię małych bloków jądrowych BWRX – 300, której modułowy sposób budowy gwarantuje szybszą realizację projektu po optymalnych kosztach.
„Oczywiście w przyszłości myślimy nowych technologiach, o wysokotemperaturowych blokach. W takich technologiach możemy bezpośrednio przy wysokich temperaturach produkować wodór, ponieważ wodór to jest tak naprawdę paliwo przyszłości, ale bez energetyki nie ma wodoru", dodał.