Amerykańska agencja kosmiczna ujawniła właśnie plany misji Artemis. W ramach przedsięwzięcia za cztery lata na Księżycu miałaby wylądować pierwsza kobieta w historii oraz pierwszy mężczyzna od czasu ostatniego lądowania w 1972 roku.
Astronauci będą podróżować w kapsule podobnej do Apollo o nazwie Orion, która wystartuje na potężnej rakiecie zwanej SLS. Pierwsza faza amerykańskiego planu, która obejmuje próbny lot bez załogi dookoła Księżyca - zwany Artemis-1, zaplanowana jest już na jesień 2021 roku.
Wysyłając astronautów z powrotem na Księżyc, Biały Dom chce odnowić amerykańskie przywództwo w kosmosie. Istnieją również plany wydobycia cennych złóż lodu wodnego z księżycowego bieguna południowego. Można je wykorzystać do produkcji paliwa rakietowego na Księżycu - po niższych kosztach niż przenoszenie go z Ziemi - służąc jako podstawa księżycowej gospodarki.
Astronauci zostaną wyposażeni w nowoczesne skafandry kosmiczne, które pozwolą na większą swobodę ruchu. Zadaniem uczestników misji Artemis będzie zebranie próbek i przeprowadzanie szeregu eksperymentów naukowych w ciągu zakładanych siedmiu dni, jakie mają spędzić na powierzchni Księżyca.