Niestety – Polacy tuż za podium w skokach drużynowych w PŚ w Planicy
W konkursie drużynowym na mamuciej skoczni w Planicy wygrali Norwegowie. Polacy zajęli czwarte miejsce, zabrakło im zaledwie 4 punktów do trzeciego miejsca.
Po pierwszej serii Polacy zajmowali drugie miejsce. Przeciętnie rywalizację rozpoczął Piotr Żyła (211 m), ale Stefan Hula pobił swój rekord życiowy (231 m), a Dawid Kubacki skoczył na odległość 223 m. To pozwoliło na awans na czwarte miejsce, a na drugą pozycję wywindował nas fenomenalny lot Kamila Stocha na 248,5 m.
Druga seria, do czwartej grupy, nie układała się po myśli Polaków. Co prawda Hula, Żyła i Kubacki nie skakali źle, ale jednak nieco za krótko, by przed finałową próbą Kamila Stocha utrzymać miejsce na podium. Po 7 z 8 skoków Biało-Czerwoni zajmowali 4. pozycję. Do trzecich Niemców tracili 18,5 punktu, a do drugich Słoweńców 29 "oczek". Poza zasięgiem byli Norwegowie, którzy tak samo jak w Vikersund jeszcze przed ostatnim skokiem mogli być już spokojni o zwycięstwo.
W ostatniej grupie Kamil Stoch zrobił co mógł. Wylądował na 244. metrze i 50. centymetrze. To jednak nie wystarczyło do podium.
Wyniki:
1. Norwegia 1620,2
2. Niemcy 1482,93. Słowenia 1474,5
4. Polska 1470,5
5. Japonia 1455,8
6. Austria 1398,77. Rosja 1196,5
8. Szwajcaria 1187,6
9. USA 481,1
10. Włochy 475,2
Pełne wyniki konkursu: https://t.co/aF7x8GxN5c #Planica #skijumpingfamily pic.twitter.com/3Vp8XkiGlz
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) 24 marca 2018
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry