Naukowcy odkryli nosiciela koronawirusa. Winny jest jeden ze ssaków...

Artykuł
pixabay

Chińscy naukowcy wskazują, że nosicielem koronawirusa może być pewien ssak...

Chińscy naukowcy ogłosili dziś, że potencjalnym nosicielem pośrednim nowego koronawirusa mogą być łuskowce, czyli ssaki które są nielegalnie odławiane i sprzedawane ze względu na ich mięso oraz łuski, cenione w tradycyjnej chińskiej medycynie.

Wnioski wyciągnięto na podstawie badania z użyciem mikroskopu elektronowego. Jak się okazało sekwencja genetyczna wirusów wyizolowanych z łuskowców jest w 99 proc. identyczna z wirusami zakażającymi ludzi.

„Najnowsze odkrycie będzie miało olbrzymie znaczenie dla kontroli źródeł nowego koronawirusa” – brzmi komunikat  Południowochińskiego Uniwersytetu Rolniczego (SCAU).

Zostało przeanalizowanych ponad 1000 próbek metagenomów z dzikich zwierzą. Zespół badaczy ocenił, żełuskowce są najbardziej prawdopodobnym nosicielem pośrednim koronawirusa – podała chińska agencja Xinhua, cytując prezes SCAU Liu Yahong.

Badanie z użyciem mikroskopu elektronowego wykazało, że sekwencja genetyczna wirusów wyizolowanych z łuskowców jest w 99 proc. identyczna z wirusami zakażającymi ludzi – podała Xinhua.

Uważa się, że źródłem koronawirusa są nietoperze, ale aby patogen mógł zakazić człowieka, potrzebny jest nosiciel pośredni – wyjaśnił na konferencji prasowej w Kantonie jeden z naukowców, Xiao Lihua. Przypomniał, że w przypadku wirusa SARS nosicielem tym były łaskuny chińskie, a w przypadku wirusa MERS – wielbłądy.

Wykładowca medycyny weterynaryjnej z Uniwersytetu Miejskiego w Hongkongu (CUHK) Dirk Pfeiffer przestrzegł jednak, że przeprowadzone w Chinach badania są jeszcze dalekie od udowodnienia, że wirus przeniósł się na człowieka z łuskowców - podała agencja Reutera.

Organizacja World Wildlife Fund (WWF) wskazuje, że  łuskowce często padają ofiarami nielegalnego handlu dzikimi zwierzętami, szczególnie w Azji, mimo że zgodnie z prawem znajdują się pod ochroną. Ich mięso uważane jest za przysmak, a łuski są cenione w tradycyjnej medycynie – dodano na stronie internetowej WWF.

Epidemia koronawirusa 2019-nCoV zabiła już w Chinach kontynentalnych 636 osób, a zakażenie wykryto dotąd u ponad 31 tys. - przekazała w piątek państwowa komisja zdrowia. Wirus przedostał się również do ok. 25 innych krajów. Odnotowano dwa zgony poza Chinami kontynentalnymi: na Filipinach i w Hongkongu.

 

Źródło: niezależna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy