Zandberg: Budce bardziej przeszkadza proeuropejska Lewica niż antyunijny Ziobro

Artykuł
Borysa Budki nie interesowała ani Europa, ani wielkie pieniądze dla Polski – ocenił Zandberg
Fot. PAP/Mateusz Marek

– Borysowi Budce bardziej przeszkadza proeuropejska Lewica niż antyunijny Zbigniew Ziobro – ocenił poseł Lewicy Adrian Zandberg. Według niego, głosowanie ws. ratyfikacji pokazało, że jest w Polsce opozycja racjonalna.

Głosami większości posłów PiS, Lewicy, PSL i Polski 2050 Szymona Hołowni Sejm przyjął we wtorek wieczorem ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE dotyczącą Funduszu Odbudowy. „Za” opowiedziało się 290 posłów, przeciw było 33, a 133 wstrzymało się od głosu – w tym 127 posłów Koalicji Obywatelskiej.

– Borysa Budki nie interesowała ani Europa, ani wielkie pieniądze dla Polski. Myślę, że przewodniczący Budka trochę się pogubił. Swoje pewnie robi nerwowa atmosfera w Platformie, która ciągle słabnie. Ale takie występy raczej nie pomogą – stwierdził Zandberg.

Dodał, że „to jednak sprawa drugorzędna”. – Dziś decydowały się losy Europejskiego Funduszu Odbudowy. To jest teraz najważniejsze. Od tego, czy powstanie Fundusz, zależy przyszłość Unii Europejskiej. Miliardy euro, które trafią do Polski, będą służyć naszej gospodarce przez lata. Warto rozmawiać o tym, jak je mądrze wydać. Myślę, że to sensowniejsze niż ta partyjniacka szarpanina, w której Budka zupełnie niepotrzebnie ugrzązł – mówił Zandberg.

Według niego „głosowanie pokazało, że jest w Polsce opozycja racjonalna”. – My przecież wiemy, że większość z tych pieniędzy wyda nie pan Morawiecki, tylko przyszły rząd, który przyjdzie po PiS-ie. Doceniam to, że PSL poszedł po rozum do głowy i ostatecznie poparł ratyfikację. Rozsądne głosowanie Polski 2050 i ludowców, którzy dołączyli do Lewicy w sprawie funduszy europejskich, to krok w stronę takiego wspólnego rządu – ocenił poseł.

– Kuriozalne pomysły, żeby wysadzić Unię Europejską w powietrze, byle tylko pokazać język panu Kaczyńskiemu, są może popularne na Twitterze, ale niekoniecznie w polskim społeczeństwie. Jeśli ktoś sądzi, że da się wygrać wybory, głosując przeciwko miliardom euro dla Polski, to moim zdaniem się myli – mówił Zandberg.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy