Wynagrodzenia pracowników medycznych. Niedzielski: Identyczne dla każdej pielęgniarki i ratownika

Artykuł
Niedzielski zaznaczył, że planowane są dalsze rozmowy z KK NSZZ „Solidarność"
Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że planowane są dalsze rozmowy z KK NSZZ „Solidarność". Przyznał, że resort zamierza budować taki mechanizm, by pieniądze z planowanego wzrostu nakładów na ochronę zdrowia zostały przeznaczone także na wynagrodzenia personelu medycznego.

Adam Niedzielski uczestniczył w spotkaniu Przewodniczących Regionalnych Sekcji Ochrony Zdrowia NSZZ „Solidarność". Rozmowy dotyczyły wzrostu wynagrodzeń pracowników medycznych.

Minister zdrowia wyjaśnił, że do tej pory były one płacone, jako oddzielne strumienie finansowe na głowę i każdorazowo przeliczane.

- Teraz wchodzimy w rozwiązanie, w którym po przekazaniu tych informacji, jest ustalana ogólna kwota ryczałtu, która ma zrekompensować wszystkie koszty dodatków i będzie przekazywana pracodawcy, a pracodawca ma obowiązek na podstawie gwarancji ustawowej, która jest zawarta w przyjętej jakiś czas temu ustawie, przekazać odpowiednie środki. To jest właśnie zabezpieczenie, że nie ma żadnego ryzyka, żeby te wynagrodzenia zostały zmniejszone - zaznaczył.

Niedzielski zaznaczył, że operacja ta ma charakter porządkowy i nie wynika z niej ani zwiększenie ani zmniejszenie wynagrodzenia. Minister wskazał, że NFZ nie może być pracodawcą, bo zawsze pozostaje nim jednostka.

- Jeżeli będą rosły wyceny świadczeń, to wtedy my te ryczałty będziemy zmniejszali, bo wtedy jest możliwość kompensowania tych środków zmianami wycen - powiedział.

Minimalne wynagrodzenia

Adam Niedzielski odniósł się do kwestii wynagrodzeń minimalnych. Zaznaczył, że pracodawcy analizują u siebie ile osób z załogi jest objętych tym minimalnym wynagrodzeniem. Następnie, po zidentyfikowaniu ile ich jest przeliczają, ile w związku z tą podwyżką środków od lipca powinni dostać dodatkowych środków.

Na tej samej zasadzie wysyłana jest druga lista do NFZ, która rekompensuje wzrost minimalnego wynagrodzenia, a NFZ ponownie będzie płacił każdej jednostce ryczałt.

- Mamy gwarancję prawną minimalnego wynagrodzenia, więc osoba zatrudniona musi to otrzymać a strumień finansowy będzie przekazywany ze strony NFZ - powiedział.

Minister zdrowia poinformował, że ci, którzy walczyli z COVID-19 a nie otrzymywali dodatków, teraz otrzymają jednorazowe wynagrodzenie w wysokości 5 tys. zł.

- Jest przygotowana lista. Tu nie trzeba żadnej gwarancji prawnej. Na wszystkie osoby, które zostaną zgłoszone, zweryfikowane przez NFZ, pracodawca otrzyma odpowiednie środki, żeby to pokryć - przyznał.

- Sam wzrost minimalnych wynagrodzeń to blisko 4 miliardy na pół roku. Kierujemy do szpitalnictwa w ujęciu rocznym dodatkowe 8 miliardów zł. To są pieniądze, które nie stanowią żadnej deklaracji, ale realny wysiłek wynikający z tego, że budujemy systematyczną ścieżkę wzrostu nakładów - dodał.

Zaznaczył, że planowane są dalsze rozmowy z KK NSZZ „Solidarność".

- Będziemy wspólnie budować taki mechanizm, by pieniądze z planowanego wzrostu nakładów na ochronę zdrowia zostały przeznaczone także na wynagrodzenia personelu medycznego - podał.

Źródło: portalsamorzadowy

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy