„Wolne głosy”. Bielan: Rząd nie może być zakładnikiem ego jednego człowieka

Adam Bielan
flickr.com/Andrzej Duda

Rząd „nie może być zakładnikiem ego jednego człowieka. Jarosław Gowin zmierza do tego, żeby wyprowadzić Porozumienie ze Zjednoczonej Prawicy, a dziś słyszymy, że chce poprzeć kandydata opozycji na RPO” - powiedział eurodeputowany Adam Bielan, który był gościem Marcina Bąka w programei „wolne głosy” na antenie TV Republika.

- Sytuacja jest oczywista. Jarosławowi Gowinowi trzy lata temu upłynęła kadencja. Od trzech lat nie ma demokratycznego mandatu na sprawowanie tej funkcji – zaznaczył Bielan i dodał, że „Gowin co kilkanaście miesięcy wywołuje kryzys w koalicji. My nie chcemy się pod tym podpisywać” - podkreślił.

- Nie chcemy występować pod nazwą, która została przez Jarosława Gowina skompromitowana. Chcemy, by jak najwięcej członków Porozumienia pozostało w Zjednoczonej Prawicy – powiedział eurodeputowany, odnosząc się w ten sposób do planów powołania nowej partii.

W sytuacji kryzysu rząd potrzebuje stabilnego wsparcia

- To był bardzo ciężki rok, bo spowodował bardzo duże problemy gospodarcze i społeczne. Rząd przeznaczył gigantyczne środki, by ratować miejsca pracy. Wychodzimy z tego mocno poobijani – powiedział Bielan i dodał, że w takich okolicznościach „potrzebne jest mocne poparcie” dla działań rządu w parlamencie.

Jak jednak zaznaczył „sytuacja jest schizofreniczna. Jarosław Gowin jest wicepremierem rządu, a jego zaplecze chce rozbić rządzącą większość”. Dodał przy tym, iż jest „przekonany, że zdecydowana większość członków Porozumienia chce pozostać w Zjednoczonej Prawicy”.

- Niezależnie od politycznego ADHD Jarosława Gowina mam nadzieję, że rozmowy z ugrupowaniami spoza koalicji przyniosą pozytywne rezultaty. W sytuacji kryzysu rząd musie mieć gwarancję stabilnego poparcia w parlamencie – podkreślił Bielan.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy