Trump: dałem sygnał do przekazania władzy Bidenowi, ale nie rezygnuję z walki
– W najlepiej pojętym interesie kraju dałem Emily Murphy i jej ekipie sygnał do rozpoczęcia procesu przekazywania władzy. Mojemu zespołowi nakazałem to samo – poinformował na Twitterze prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie zastrzegł, że nie oznacza to rezygnacji z „walki w naszej sprawie, która będzie z mocą kontynuowana”.
– Jestem pewien, że weźmiemy górę w walce – zaznaczył amerykański przywódca. Donald Trump podziękował Emily Murphy, która stoi na czele General Services Administration „za jej niezłomne oddanie i lojalność wobec naszego Kraju”.
– Była ona obiektem napaści, gróźb i nadużyć, a ja nie chcę, by to dalej było udziałem zarówno jej samej i jej rodziny, jak i podległej jej agencji – podkreślił polityk.
Donald Trump dodał, że doradził Murphy oraz jej zespołowi, „by czyniła swą powinność, jeśli chodzi o stronę protokolarną” - takie same zalecenia skierował do swoich współpracowników.
Murphy, która dotychczas odmawiała uznania zwycięstwa Joe Bidena, skierowała list do kandydata Demokratów, gdzie podkreśliła, że nie widzi już przeszkód, by „rozpocząć proces przejściowy”. Szefowa GSA podkreśla, że decyzję podjęła samodzielnie.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Miliony euro z Ligi Konferencji. Finansowy zastrzyk dla polskich klubów
Morawiecki: wielkie projekty PiS zakopane, zaorane i wyśmiane przez rząd Tuska
Pierwsza Prezes SN wyraża sprzeciw wobec cięć w budżecie Sądu Najwyższego
Kult ODWOŁUJE koncerty: „Nie jesteśmy w stanie grać”.
"Będą stawiać zarzuty za nielubienie Tuska?!". Andruszkiewicz przestrzega przed cenzurą rządu 13 grudnia
"Chcemy odnowy starego kontynentu". Europejscy konserwatyści złożyli na ręce Ojca Świętego deklarację ideową