Teraz Zachód! Wojna ograniczy tranzyt surowca. Znamy skalę problemu

rob/td 10-05-2022, 22:13
Artykuł
canva.com

Najpierw Rosjanie zamknęli dopływ błękitnego paliwa Polsce i Bułgarii, jutro komplikacje odczują Niemcy. Ukraiński operator GTS poinformował o konieczności odcięcia niemal jednej trzeciej dotychczasowych dostaw z Gazpromu. Przyczyną są wzmożone działania wojsk w okolicach Donbasu.

Z tego powodu przepływ ropy zostanie zamknięty w środę o godzinie 7. Oznacza to, że Gazprom będzie przesyłał o 32,6 mln metrów sześciennych gazu dziennie mniej. Ukraiński operator określił tę sytuację, jako „siła wyższa ”.

GTS proponuje Rosjanom możliwość przesyłania gazu przez Sudżę leżącą na wysokości ukraińskiego miasta Sumy. W odpowiedzi zwrotej Gazprom podał jednak, że nie ma możliwości technicznych, które pozwoliłyby na przekierowanie planowanych dostaw.

Narodowy operator z siedzibą w Kijowie „wielokrotnie informował Gazprom o zagrożeniach dla tranzytu gazu związanych z działaniami rosyjskich sił okupacyjnych”. Jak twierdzi przedsiębiorstwo, apele te zostały zignorowane. 

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy