Złodzieje skradli 30 mln dolarów w gotówce
W Los Angeles skradziono 30 milionów dolarów w gotówce - powiadomiła miejscowa policja. Ofiarą kradzieży padła niewymieniona z nazwy firma zajmująca się zbieraniem i przechowywaniem utargów z rejonu San Fernando Valley w amerykańskim stanie Kalifornia.
Kradzież nastąpiła w niedzielę, a odkryto ją dopiero w poniedziałek. Policja nie ujawnia szczegółów dotyczących kradzieży, ograniczyła się do podania tylko informacji o jej stwierdzeniu.
Jak pisze agencja AP to jedna z największych kradzieży w historii Los Angeles, ale nie największa - przed dwoma laty w południowej Kalifornii złodzieje skradli klejnoty i zegarki wartości 100 milionów dolarów, przewożone po zamknięciu targów biżuterii w San Mateo.
Najnowsze
BBN opublikowało mapy naruszeń przestrzeni powietrznej przez drony i balony z Rosji i Białorusi
"Po co pociągi mają przejeżdżać?". Aż się nie chce wierzyć, co powiedział Tusk
"Idziemy PO Was oszuści". Przewodniczący Solidarności nie przebiera w słowach