Walka z Nord Stream 2 trwa! Dania wciąż nie wyraża zgody
Rzecznik prasowy spółki Nord Stream 2 Jens Mueller nie wyklucza, że zwlekanie Danii z pozwoleniem na budowę opóźni inwestycję. Rurociąg miał być oddany do eksploatacji do końca tego roku.
Jens Mueller w rozmowie z Polskim Radiem zapewnił, że prace przy budowie gazociągu "Nord Stream2" na niemieckich wodach przebiegają planowo. Obecnie dwa specjalistyczne statki łączą poszczególne odcinki gazociągu biegnące z niemieckiego wybrzeża w kierunku Rugii.
Jens Mueller zaznaczył, że ze względu na brak duńskich pozwoleń, w okolicach wyspy Bornholm prace zostały wstrzymane. Rzecznik przyznał, że istnieje możliwość opóźnień. - Wszystko zależy od tego kiedy uzyskamy duńskie pozwolenia. Jeżeli otrzymamy je wkrótce, to projekt zostanie ukończony w terminie. Jednak przez zwlekanie z wydaniem pozwolenia istnieje ryzyko opóźnienia projektu i zwiększenia kosztów - powiedział Polskiemu Radiu.
Pierwotnie spółka "Nord Stream2" zakładała, że gazociąg będzie gotowy do końca 2019 roku. Ze względu na brak duńskich pozwoleń opóźnienie może wynieść nawet kilka miesięcy.
Wiadomości
Jarosław Kaczyński ostrzega: mamy do czynienia ze stanem, w którym niepodległość Polski jest zagrożona
Ordo Iuris chce wyłączenie prof. Środy z orzekania ws. socjologa, który chciał "zwalczać katotalibów"
Sójka alarmuje o działaniach Koalicji Obywatelskiej wymierzonych w Fundusz Medyczny. "Chcą go ograbić"
Najnowsze
Dworzec Centralny zamknięty w czasie Marszu Niepodległości. "PRLowska szkoła utrudniania życia"
Sabalenka kończy sezon jako liderka rankingu WTA
Kontakty z Rubcowem, spotkania ze Szmydtem. Żurek w otoczeniu ruskich szpiegów