Przejdź do treści

USA: Joe Biden niekwestionowanym faworytem do nominacji Demokratów

Źródło: Flickr

Po wtorkowych prawyborach w siedmiu stanach i w Dystrykcie Kolumbii Joe Biden spełnia od piątku wszystkie formalne warunki, by uzyskać nominację Partii Demokratycznej na jej kandydata w wyborach prezydenckich - podaje AP. Popiera go w sumie 1993 delegatów.

Biden jest niekwestionowanym faworytem do nominacji już od kwietnia, gdy z wyścigu do fotela prezydenckiego wycofał się główny współzawodnik Bidena, senator Bernie Sanders. Niemniej, dopiero w piątek b. wiceprezydentowi udało się przekroczyć wymagany próg 1991 delegatów torujący drogę do nominacji.

Do podobnych wniosków doszli również eksperci gazety "The New York Times". Informacja o prawdopodobnym przekroczeniu progu pojawiła się z trzydniowym opóźnieniem. Wynika to z faktu, że w stanach, gdzie we wtorek odbywały się prawybory przez trzy dni trwało liczenie głosów, co było "związane z nawałem kart do głosowania", jakie oddano.

Jak podkreśla w komentarzu agencja Associated Press Demokraci wyznaczają delegatów na ogólnokrajową konwencję wyborczą na podstawie wyników kandydata w poszczególnych okręgach wyborczych w wyborach do Kongresu USA. Bidenowi udało się zaś we wtorek uzyskać w nich całkiem dobry wynik.

Prawybory mają się jeszcze odbyć w 8 stanach i na trzech terytoriach zależnych, ale formalnie Biden zagwarantował już sobie poparcie wymaganej liczby delegatów - pisze AP.

Epidemia koronawirusa ograniczyła kampanię Joego Bidena do jego rodzimego Wilmington i Delaware - jak zauważa i doradza, by na obecnym etapie kandydat Partii Demokratycznej szerzej rozwinął skrzydła.

Nie jest tajemnicą, że inaczej niż w przeszłości Bidenowi pomagają głosy Afroamerykanów rozgoryczonych rasistowskimi ekscesami w kraju. Aby skutecznie stawić czoła swemu głównemu rywalowi, kandydatowi Republikanów, Donaldowi Trumpowi, 77-letni Biden musi zmobilizować czarnoskórych obywateli do udziału w listopadowych wyborach, szczególnie w kluczowych stanach, gdzie w 2016 r. zdobył poparcie Trump.

PAP

Wiadomości

Mentzen w Bełchatowie obiecał rewolucję podatkową

Zełenski nie podpisze umowy z USA? Problemem jednostronne zobowiązania

Kolejny atak islamskiego nożownika. Jedna osoba nie żyje

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany

TYLKO U NAS

Morawiecki: oni kłamią w żywe oczy!

Ciecióra: Tusk nie jest w stanie budować świadomej polityki zagranicznej

Chadecja wciąż na prowadzeniu, ale konkurencja zyskuje poparcie

Mieszkańcy przeciwko „osiedlu kontenerowemu”. Boją się napływu migrantów

Abp Wojda: Europie dzisiaj bardziej zależy na zielonym ładzie natury, niż na ładzie Ducha Świętego

Mieszkańcy protestują przeciwko planom likwidacji przedszkola

„Gazeta Polska” wyprzedziła „Sieci” i „Do Rzeczy”

Trump chce, by Musk działał "bardziej agresywnie"

Nawrocki: „Nie wyślę wojska na Ukrainę, ale polscy przedsiębiorcy powinni ją odbudować”

Sygnał Czytelnika: mamy kolejny efekt czarodziejskiej różdżki minister Leszczyny

Najnowsze

Mentzen w Bełchatowie obiecał rewolucję podatkową

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany

Morawiecki: oni kłamią w żywe oczy!

TYLKO U NAS

Ciecióra: Tusk nie jest w stanie budować świadomej polityki zagranicznej

Chadecja wciąż na prowadzeniu, ale konkurencja zyskuje poparcie

Zełenski nie podpisze umowy z USA? Problemem jednostronne zobowiązania

Kolejny atak islamskiego nożownika. Jedna osoba nie żyje

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”