Papież zmarł niespodziewanie. Lekarz ujawnia szczegóły

Papież Franciszek zmarł w poniedziałek rano w wyniku nagłego udaru mózgu. Informację tę potwierdził dr Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego, który opiekował się Ojcem Świętym, podkreślając, że śmierć nastąpiła szybko i bez zbędnego cierpienia.
W wywiadach dla włoskich mediów, dr Alfieri ujawnił, że został wezwany do Watykanu w trybie pilnym w poniedziałek rano. Po przybyciu na miejsce, lekarz stwierdził, że papież jest w stanie śpiączki i nie reaguje na bodźce.
Dr Alfieri, który wcześniej prowadził leczenie papieża podczas jego pięciotygodniowego pobytu w szpitalu Gemelli z powodu podwójnego zapalenia płuc, podkreślił, że w zaistniałej sytuacji nie było możliwe uratowanie życia głowy Kościoła Katolickiego. Lekarz spekuluje, że przyczyną śmierci mógł być zakrzep krwi lub krwotok w mózgu.
Papież Franciszek, który miał 88 lat, był w dobrej formie jeszcze dzień wcześniej, kiedy to w Niedzielę Wielkanocną pozdrawiał wiernych na Placu Świętego Piotra. Po powrocie do Watykanu, lekarze zalecili mu dwumiesięczny odpoczynek, jednak Papież kontynuował swoją pracę.
Dr Alfieri wspomniał, że ostatni raz widział papieża w sobotę po południu i był on w bardzo dobrym nastroju. Papież wyraził jedynie żal, że nie mógł w Wielki Czwartek umyć nóg więźniom, co było jego coroczną tradycją. Zgodnie z życzeniem papieża, podczas ostatniej hospitalizacji nie podjęto decyzji o intubacji. Ciało papieża Franciszka zostało wystawione w Bazylice Świętego Piotra.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!