Były prezydent Słowacji i twórca partii Na rzecz Ludzi (Za ludi) Andrej Kiska poinformował w niedzielę, że wycofuje się z polityki i nie będzie kandydować na stanowisko szefa partii. W poniedziałek podda się operacji kręgosłupa.
Kiska oświadczył, że nie będzie ubiegać się o stanowisko przewodniczącego partii Na rzecz Ludzi, którą założył po zakończeniu kadencji prezydenckiej w 2019 roku. Partia ma 12 posłów w parlamencie i jest najmniejszą formacją współtworzącą koalicyjny rząd Słowacji premiera Igora Matovicza.
-Moje ciało płaci cenę za setki tysięcy kilometrów, które w ostatnich latach pokonałem samochodem po całej Słowacji – napisał Kiska i przypomniał, że w ciągu pięciu lat miał trzy poważne zabiegi chirurgiczne, w tym operację stawu biodrowego i operację serca, która miała rozwiązać problemy z arytmią. Zabieg nie przyniósł spodziewanych rezultatów i były prezydent, jak sam napisał w sieci, „uspokaja silnie bijące serce jedynie lekami”.
Kiska pozostanie przewodniczącym partii do zjazdu, który odbędzie się 8 sierpnia. Po wyborach parlamentarnych z 29 lutego nie objął funkcji posła, tłumacząc się problemami zdrowotnymi.