Rozprawa z opozycją trwa. Współpracowniczka Nawalnego niedopuszczona do wyborów
Lokalna komisja wyborcza w Petersburgu anulowała kandydaturę Iriny Fatjanowej, która zamierzała wziąć udział w wyborach do miejskiego zgromadzenia ustawodawczego. Kobieta była w przeszłości szefową sztabu rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
O anulowaniu kandydatury poinformowała we wtorek sama Fatjanowa. Aktywistka napisała w mediach społecznościowych, że komisja wyborcza zapewniała ją wcześniej, że nie ma podstaw do kwestionowania jej kandydatury. Fatjanowa zapowiedziała, że odwoła się od decyzji komisji.
Była szefowa sztabu Aleksieja Nawalnego w Petersburgu zamierzała brać udział w wyborach lokalnych jako kandydatka niezależna. Fatjanowa zebrała 3 tys. podpisów wyborców; do startu w wyborach niezbędnych jest 4500, a podpisy można zbierać jeszcze przez tydzień. Decyzja komisji oznacza jednak, że Fatjanowa nie może rozstawiać swoich reklam wyborczych na ulicach.
Wybory do 50-osobowego zgromadzenia ustawodawczego Petersburga, drugiego co do wielkości miasta Rosji, odbędą się 19 września.
Wcześniej z wyborów wycofał się niezależny deputowany Maksim Reznik, który obecnie zasiada w tym zgromadzeniu. Reznik został zatrzymany w sprawie karnej dotyczącej narkotyków i przebywa w areszcie domowym. Śledczy nie zgodzili się, by mógł odwiedzić notariusza w celu przygotowania dokumentów niezbędnych do startu w wyborach.
Struktury powołane przez Nawalnego zostały w Rosji uznane za ekstremistyczne. Regulator zablokował wczoraj blisko 50 stron internetowych związanych z opozycjonistą. Nawalny odbywa karę pozbawienia wolności za rzekome malwersacje finansowe; osadzony został w kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Prezydent rozmawiał z Hennig-Kloską ponad dwie godziny. Szefernaker ujawnia kulisy weta ws. nowego parku narodowego
Piotr Müller w Republice o zniszczeniu torów koło Życzyna: "To wygląda na zorganizowany akt dywersji"
Najnowsze
Polska zakończy eliminacje meczem z Maltą. Holandia o krok od awansu
Bagi powiedział na co przeznaczy 200 tysięcy z "Tańca z Gwiazdami"
Prezydent rozmawiał z Hennig-Kloską ponad dwie godziny. Szefernaker ujawnia kulisy weta ws. nowego parku narodowego