W stolicy Malty, Valletcie rozpoczął się szczyt przywódców państw Unii Europejskiej i krajów Afryki. Jego celem ma być znalezienie wspólnych rozwiązań ws. kryzysu migracyjnego.
Na szczycie kraje mają przyjąć plan konkretnych działań oraz zmobilizować dodatkowe wsparcie finansowe dla Afryki.
W spotkaniu udział biorą delegacje z 63 państw. Delegacjom w większości przewodniczą szefowie państw i rządów.
Unijni urzędnicy mają nadzieję, że decyzje szczytu zastopują niekontrolowany napływ imigrantów do Unii.
Aktualnie jeden na siedmiu imigrantów dostaje się do Europy przez środkową część Morza Śródziemnego z Afryki. Pozostali przedzierają się z Turcji przez Grecję i Bałkany Zachodnie. Przybysze z Afryki to w dużej części imigranci ekonomiczni.
– Kraje afrykańskie i kraje UE mają wspólne interesy. My musimy pomóc Afrykanom w rozwiązywaniu problemów uchodźców, które tam także występują, a Afrykanie muszą nam pomóc ograniczyć napływ uchodźców do Europy, a może nawet go zahamować. I o tym będziemy rozmawiać – powiedział szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker przed rozpoczęciem szczytu.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Bitwa Polityczna | Kłamstwa Tuska o Trumpie [wideo]
Wybuchy i pożar w szpitalu, są ranni
Narciarze obowiązkowo z... poduszkami
Michalak: Możemy być z siebie dumni
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
Prawybory w KO wyłonią kandydata na prezydenta. Internauci bezlitośni wobec nominowanych