Nowy biznes Andziaks, teraz sprzedaje herbatę. Internauci komentują: „Kogo na to stać?”
Nowy projekt influencerki wywołał spore emocje. Internauci gratulują, ale nie wszyscy są gotowi sięgnąć po herbatę w tej cenie.
Angelika Trojanowicz, znana w sieci jako Andziaks, po raz kolejny pokazuje, że konsekwentnie rozwija swoje biznesowe imperium. Influencerka, która popularność zdobyła dzięki vlogom z życia prywatnego, ma już na koncie markę świec i kosmetyków. Teraz przyszła pora na biznes herbaciany.
Na najnowszej rolce Andziaks zapozowała razem z mężem, prezentując eleganckie puszki nowej marki Teazzurra. We wpisie ogłosiła start projektu i podkreśliła, że herbata ma łączyć estetykę premium z codziennym rytuałem picia.
W ofercie znalazły się zielona i czarna herbata, a 100 gramów produktu wyceniono na 68 złotych. Do kompletu można dokupić zaparzacz w kolorze złotym lub srebrnym za 52 złote.
Choć pod postem szybko posypały się gratulacje i zachwyty nad opakowaniami, to uwaga internautów bardzo szybko skupiła się na cenie. W komentarzach nie brakowało głosów, że nowa herbata Andziaks to propozycja raczej z wyższej półki.
„Wszystko super, puszki śliczne, ale 100 g herbaty za 68 zł. To na pewno nie jest produkt dla każdego” – napisała jedna z obserwatorek.
Czy herbata w wersji premium przekona fanów influencerki mimo kosztów?
Źródło: instagram.com/@andziaks
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X