Dziś nad ranem w ukraińskiej stolicy doszło do rosyjskiego zbrodniczego ataku, w wyniku którego zginęły trzy osoby, w tym jedno, a nie dwoje dzieci, jak wcześniej informowano. Łącznie 12 osób zostało rannych. Informację doprecyzowało ukraińskie MSW.
„Zginęły trzy osoby, w tym jedno dziecko. 12 osób zostało rannych, w tym dziecko, dziewięć osób hospitalizowano, a pięciu kolejnym udzielono pomocy na miejscu”, powiadomił resort za pośrednictwem Telegramu.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował ponadto, że Kijów został zaatakowany rakietami Iskander. „Według wstępnych informacji siłami i środkami Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy dziesięć z dziesięciu (odpalonych) rakiet zostało zniszczonych”, oświadczył.
Według MSW odłamki zniszczonych pocisków spadły w Kijowie w Rejonie Dnieprowskim i Desnianskim. „Uszkodzone zostały bloki mieszkalne, wybite okna w przychodni, przedszkolu, spalone samochody; część odłamków upadła na jezdnię”, ogłoszono.
Rosjanie ostrzelali Kijów około godziny 3 (2 czasu polskiego). Alarm trwał ponad godzinę. Kolejny alarm ogłoszono ok. godz. 7.30 (6.30 w Polsce), jednak po pół godziny został odwołany.