Rosyjskie wojska ostrzeliwują Ukrainę pociskami manewrującymi Ch-55, które władze w Kijowie przekazały w 1999 roku Moskwie w zamian za umorzenie długu za importowany z Rosji gaz; siły agresora użyły już podczas wojny co najmniej 10 takich rakiet - ujawniła ukraińska redakcja Radia Swoboda.
Dziennikarze śledczy ustalili to po przeanalizowaniu treści ukraińsko-rosyjskiej umowy międzyrządowej sprzed 24 lat, a następnie porównaniu numerów seryjnych pocisków przekazanych przez Kijów z numerami rakiet wystrzelonych w ostatnich miesiącach w kierunku Ukrainy.
Na mocy porozumienia zawartego w 1999 roku w Jałcie na Krymie pomiędzy rządami kierowanymi wówczas przez Wałerija Pustowojtenkę i Władimira Putina Rosja zobowiązała się umorzyć ukraińskie zadłużenie w zamian za dostawy uzbrojenia: ośmiu ciężkich bombowców Tu-160 i trzech Tu-95MS oraz 575 pocisków manewrujących Ch-55 - przypomniało w czwartek Radio Swoboda.
#Rosja atakuje Ukrainę pociskami, które przekazał jej poprzedni rząd w Kijowiehttps://t.co/qj3iIGPeN5
— DoRzeczy (@DoRzeczy_pl) August 4, 2023