Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę o uproszczonych zasadach przyznawania obywatelstwa osobom rosyjskojęzycznym. Ustawa, którą wcześniej przyjął parlament, określa też procedurę ustalenia, kogo można uznać za osobę rosyjskojęzyczną.
Ustawa upraszcza procedurę i skraca czas rozpatrywania wniosku o obywatelstwo Federacji Rosyjskiej osób rosyjskojęzycznych, jeśli one lub ich przodkowie w linii prostej mieszkają na stałe lub mieszkali na terenie FR lub na terytorium, wchodzącym - jak napisano w ustawie - "w skład Imperium Rosyjskiego lub ZSRR, w obrębie granicy państwowej Federacji Rosyjskiej".
Zasadniczym założeniem ustawy jest wprowadzenie procedury uznania obywatela obcego państwa lub bezpaństwowca za osobę rosyjskojęzyczną. Przewiduje ona rozmowę z taką osobą, czym mają się zajmować specjalne komisje tworzone przez federalne organy władzy wykonawczej. Za osoby rosyjskojęzyczne uważa się te, które rosyjskiego używają na co dzień - w życiu rodzinnym, w sprawach bytowych i w sferze kultury.
Zmiany w prawie następują po aneksji Półwyspu Krymskiego przez Rosję i w trakcie napięć na południowym wschodzie Ukrainy.
Na Ukrainie, szczególnie na Krymie i na wschodzie kraju, mieszka dużo etnicznych Rosjan, a także osób, dla których rosyjski jest pierwszym językiem.
Rosyjskie media piszą, że dotychczas już ponad 350 tysięcy mieszkańców Krymu złożyło wniosek o rosyjski dokument tożsamości.