Szef Parlamentu Europejskiego jest przeciwny nowym sankcjom wobec Rosji w związku z eskalacją konfliktu na Ukrainie. – Obecne sankcje są wystarczająco skuteczne. Nie ma potrzeby wprowadzania kolejnych – powiedział Martin Schulz austriackiej agencji APA.
Schulz, który we wtorek uczestniczył w Pradze w międzynarodowym forum na temat wzrostu antysemityzmu i ekstremizmu w świecie, podkreślił, że pokój można osiągnąć jedynie na drodze rokowań, a nie konfrontacji militarnej.
– Mam jednak wątpliwości, czy poprzez kolejne sankcje doprowadzimy do zakończenia kryzysu – powiedział Schulz. Dodał, że w konflikcie na Ukrainie Unia Europejska musi cierpliwie stawiać na dialog w oparciu o porozumienie z Mińska.
W rozmowie z agencją APA przewodniczący Parlamentu Europejskiego ocenił także dyskusję o tym, kto w 1945 roku wyzwolił obóz koncentracyjny w Auschwitz - rosyjscy, czy ukraińscy żołnierze - jako bezsensowną. – To jest kwestia drugorzędna. Najważniejsze jest to, że Auschwitz zostało wyzwolone i każdy, kto się do tego przyczynił zasługuje na historyczny szacunek – powiedział Martin Schulz.