Odnaleziono szczątki samolotu AirAsia?

Z Morza Jawajskiego wyłowiono ponad 40 ciał ofiar katastrofy samolotu malezyjskich linii AirAsia, który w niedzielę zniknął z radarów, lecąc z indonezyjskiego miasta Surabaja do Singapuru - poinformowała rzeczniczka indonezyjskiej marynarki wojennej.
Na pokładzie Airbusa A320-200 znajdowały się 162 osoby. Wcześniej we wtorek nadeszły informacje, że na Morzu Jawajskim odnaleziono szczątki zaginionego samolotu.
Airbus należący do taniego malezyjskiego przewoźnika AirAsia zniknął z radarów o godz. 6.17 (0.17 czasu polskiego) w niedzielę, lecąc w gęstych chmurach burzowych z indonezyjskiego miasta Surabaja do Singapuru. W momencie utraty łączności samolot, którym podróżowali głównie Indonezyjczycy, znajdował się najprawdopodobniej nad Morzem Jawajskim, między wyspami Borneo i Jawa.
We wtorek zwiększono obszar poszukiwań poza pierwotny tor lotu maszyny. USA wysłały tam okręt. Co najmniej 30 statków i 21 samolotów z Indonezji, Australii, Malezji, Singapuru i Korei Południowej przeszukuje obszar o powierzchni 10 tys. mil kwadratowych.
Podczas feralnego lotu pilot malezyjskiej maszyny za zgodą kontroli lotów zmienił kurs, żeby ominąć front burzowy. Wkrótce potem zwrócił się o zgodę na zwiększenie wysokości do 38 tysięcy stóp (ponad 11580 metrów). Zgody tej nie otrzymał od razu, ponieważ w pobliżu leciały na tym pułapie inne maszyny. Gdy o godz. 6.14 czasu lokalnego kontrola lotów zezwoliła mu na zwiększenie wysokości najpierw do 34 tys. stóp (ponad 10360 metrów), pilot już nie odpowiedział.
Burze są w tym regionie częstym zjawiskiem o tej porze roku i zwykle nie stanowią zagrożenia dla samolotów. W pobliżu malezyjskiej maszyny leciało sześć innych samolotów i wszystkie bezpiecznie dotarły do celu.
CZYTAJ TAKŻE:
Zaginął samolot linii AirAsia z 162 osobami na pokładzie. Poszukiwania zawieszono do poniedziałku (AKTUALIZOWANY)
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Za dwa tygodnie rewolucja w sklepach. Ministerstwo wyjaśnia: kaucja będzie osobną pozycją na paragonie
Co prawnik spółki wynajmującej powierzchnie rządowego Funduszu pisał do dziennikarza śledczego Republiki?
Najnowsze

Lewica nie reaguje na skandaliczne zachowanie swojego polityka

Za dwa tygodnie rewolucja w sklepach. Ministerstwo wyjaśnia: kaucja będzie osobną pozycją na paragonie

Żerko: Rząd chce sparaliżować prace prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego
