W Niemczech ruszył proces pierwszego oskarżonego o molestowanie seksualne w sylwestrową noc w Kolonii. Jest nim 33-letni Marokańczyk.
Taoufik M. usłyszał zarzut ataków na tle seksualnym i jest pierwszą osobą, która stanęła przed sądem. Policja zidentyfikowała zaledwie 70 podejrzanych, a kilka z nich skazano za kradzieże – podało BBC.
Mężczyzna, który dziś stanął przed sądem, został zidentyfikowany przez swoją ofiarę dzięki wyemitowanemu reportażowi w niemieckiej telewizji Spiegel TV. Oskarżony w dokumencie pt. "Król kieszonkowców" tłumaczył, dlaczego został złodziejem. Rozpoznała go kobieta, której oskarżony miał "wkładać ręce pod spódnicę".
Przypomnijmy, że w sylwestrową noc kobiety w Kolonii, Hamburgu i Stuttgarcie zgłaszały zawiadomienia o przemocy seksualnej ze strony przebywających w tym kraju imigrantów. Przybysze molestowali kobiety, zrywali z nich ubrania, wyzywali je, okradali i próbowali zgwałcić. Niemiecka prasa o zdarzeniu poinformowała z kilkudniowym opóźnieniem, kiedy na jaw wyszło, że na policję zgłasza się tłum ofiar przemocy.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie