„Jak to, zrobiliśmy z niego szefa NATO, a on chce ciąć wydatki na obronność?” - dziwią się. Szanowni Państwo, wybraliście na szefa NATO człowieka, który ściskał się z Miedwiediewem i promował Gazprom. A teraz jesteście zdziwieni, że Rutte działa na rzecz rozbrojenia Europy?, napisała na Twitterze Beata Szydło, była premier RP na temat nowego szefa NATO - Marka Rutte.
Była premier opublikowała w sieci wpis, w którym ujawnia, że Niemcy - i jak podkreśla - "oczywiście, że oni", chcą zablokować podjęcie przez Radę Europejską decyzji o zwiększeniu finansowania projektów zbrojeniowych w Unii Europejskiej.
"Od ponad dwóch lat przy granicy Unii trwa wojna, Rosja rozbudowuje armię i wygraża Europie, ale Niemców to nie obchodzi", pisze Szydło.
I jak podkreśla - "oni nie chcą zwiększenia nakładów na obronę Unii - w tym ochronę wschodniej granicy Polski i państw bałtyckich".
"W tej szkodliwej polityce Niemców poparł jeden europejski szef rządu - premier Niderlandów Mark Rutte. Wywołało to konsternację wśród innych premierów - bo dopiero co wybrali Rutte na szefa NATO", dodaje.
„Jak to, zrobiliśmy z niego szefa NATO, a on chce ciąć wydatki na obronność?” - dziwią się. Szanowni Państwo, wybraliście na szefa NATO człowieka, który ściskał się z Miedwiediewem i promował Gazprom. A teraz jesteście zdziwieni, że Rutte działa na rzecz rozbrojenia Europy?", ironizuje Beata Szydło.
Okazuje się, że Niemcy (oczywiście, że oni) chcą zablokować podjęcie przez Radę Europejską decyzji o zwiększeniu finansowania projektów zbrojeniowych w Unii Europejskiej. Od ponad dwóch lat przy granicy Unii trwa wojna, Rosja rozbudowuje armię i wygraża Europie, ale Niemców to…
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) June 27, 2024
Trudno się nie zgodzić. Rutte nie od dziś słynie z mocnej sypmatii do Kremla, dlatego wybór takiej osoby na stanowisko szefa NATO, jest szalenie niebezpieczny - szczególnie dla krajów wschodniej flanki Sojuszu. Od 2 lat mamy przecież do czynienia z wojną, za naszą granicą...