45-letni Arnaud Beltrame powiadomił napastników, że zamieni się za zakładników. Kiedy wchodził do sklepu miał włączony telefon, co znacznie ułatwiło akcję antyterrorystom. O śmierci policjanta powiadomiło francuskie MSW.
Do ataku doszło w piątek przed południem w supermarkecie w Trebes koło Tuluzy. Według policji oraz prokuratury napastnik twierdził, że działa w imieniu tzw. Państwa Islamskiego.
Terrorysta został zastrzelony przez policję, a Arnaud Beltrame, który pod koniec akcji był jedynym zakładnikiem, w stanie ciężkim trafił do szpitala. W sobotę rano francuskie MSW poinformowało, że policjant nie żyje.
"Arnaud Beltrame opuścił nas. Zginął za ojczyznę. Francja nigdy nie zapomni jego bohaterstwa, odwagi, poświęcenia" – napisał na Twitterze minister spraw wewnętrznych Gerard Collomb.Le lieutenant-colonel Arnaud Beltrame nous a quittés.
— Gérard Collomb (@gerardcollomb) 24 marca 2018
Mort pour la patrie.
Jamais la France n’oubliera son héroïsme, sa bravoure, son sacrifice.
Le coeur lourd, j’adresse le soutien du pays tout entier à sa famille, ses proches et ses compagnons de la @Gendarmerie de l’Aude. pic.twitter.com/I1h8eO7f9a