Netanjahu do Hamasu: na jakąkolwiek agresję odpowiemy nowym poziomem siły
Kilka godzin po wejściu w życie rozejmu między Hamasem a Izraelem premier państwa żydowskiego Benjamin Netanjahu ostrzegł w piątek Hamas przed próbą jakiegokolwiek kolejnego ataku. Zagroził, że w wypadku agresji Izrael odpowie "nowym poziomem siły".
- Jeżeli Hamas myśli, że będziemy tolerować deszczyk rakiet, myli się - zapowiedział Netanjahu w przemówieniu. Dodał, że odpowiedzią na "jakikolwiek wyraz agresji przeciwko społecznościom w rejonie Gazy lub innych częściach Izraela" będzie "nowy poziom siły".
Netanjahu ogłosił, że operacja przeciwko terrorystom w Gazie była "wyjątkowym sukcesem". Wygraną w konflikcie ogłosił wcześniej również Hamas, chociaż przedstawiciele tej palestyńskiej organizacji potwierdzili śmierć co najmniej 20 swoich członków. Izrael twierdzi, że co najmniej 160 zabitych podczas ataków osób było członkami grup terrorystycznych, głównie Hamasu i Islamskiego Dżihadu.
O godz. 2 w nocy z czwartku na piątek zaczęło obowiązywać zawieszenie broni między Hamasem a Izraelem. Od 10 maja ta rządząca Strefą Gazy radykalna organizacja prowadziła ostrzał rakietowy Izraela, który odpowiadał zmasowanymi nalotami na palestyńską enklawę.
Władze Strefy Gazy poinformowały w piątek, że ze zbombardowanych przez Izrael zawalonych tuneli uratowano kilkanaście osób i wydobyto pięć ciał. Według najnowszego bilansu w enklawie zginęły od 10 maja 243 osoby, w tym 66 dzieci, a blisko 2 tys. odniosło rany. Izrael informował o 12 ofiarach, w tym dwójce dzieci.