W tureckiej Antalyi zakończyło się spotkanie ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeby z szefami MSZ Rosji i Turcji, Siergiejem Ławrowem i Mevlutem Cavusoglu. Rozmowy nie posunęły do przodu w sprawie zawieszenia broni i utworzenia korytarzy humanitarnych. Internauci zwrócili uwagę, że podczas przemówienia Sergiej Ławrow wydawał się być wyraźnie zdenerwowany.
Postulatami strony ukraińskiej było natychmiastowe zawieszenie broni, poprawa sytuacji humanitarnej w Mariupolu, Charkowie, Sumach, Wołnowasze i innych miastach oraz wycofanie rosyjskich wojsk z terytorium Ukrainy.
- Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow „nie zgodził się na korytarze humanitarne z i do Mariupola”. Nie poczyniono także postępów w sprawie zawieszenia broni na 24 godziny, by „uporządkować palące sprawy humanitarne” - poinformował po spotkaniu Kuleba.
Internauci zwrócili uwagę na zachowanie Sergieja Ławrowa podczas jego przemówienia. Szef MSZ Rosji nerwowo okręcał przewód od mikrofonu wokół trzęsących się palców. Czy Rosjanom pali się grunt pod nogami?
Lavrov visibly nervous at the press conference pic.twitter.com/W5uBJUbrDE
— NEXTA (@nexta_tv) March 10, 2022