Przejdź do treści
Kolejny incydent w Białym Domu
WIKIPEDIA/Domena Publiczna

Secret Service, służba odpowiedzialna za ochronę prezydentów USA, wzmocniła ochronę Białego Domu po tym, jak dwa dni pod rząd dwaj intruzi próbowali dostać się do prezydenckiej rezydencji – a jednemu z nich się to udało.

Agenci Secret Service aresztowali za wkroczenie na teren prywatny kolejnego intruza. Mężczyzna najpierw podszedł pod bramę prowadzącą do Białego Domu, został zawrócony przez ochronę, po czym, niezrażony odmową, przyjechał wrócił w to samo samochodem i nie chciał się oddalić. Innych szczegółów nie podano.

42–letni Omar Gonzales, który został zatrzymany w piątek, dotarł znacznie dalej – udało mu się wspiąć po ogrodzeniu otaczającym rezydencję, przebiec trawnik i dostać się do środka przez drzwi frontowe. Po ujęciu został przewieziony do szpitala, gdzie przechodził badania.

W sobotę prokuratura generalna poinformowała, że wbrew początkowym przypuszczeniom mężczyzna był uzbrojony – miał przy sobie nóż. Postawiono mu zarzut nielegalnego wkroczenia na chronioną posesję oraz posiadania "śmiercionośnej lub niebezpiecznej broni".

Rzecznik Secret Service Ed Donovan przekazał w sobotę, że w sprawie piątkowego incydentu wszczęto już wewnętrzne śledztwo.

Jak pisze agencja Reutera, było to jedno z najpoważniejszych naruszeń bezpieczeństwa Białego Domu za prezydentury Obamy, które sprowokowało pytania o to, czy ochrona prezydenckiego kompleksu – w skład której wchodzą m.in. agenci Secret Service i snajperzy – jest wystarczająca.

Podczas obu incydentów Obamy ani nikogo z jego rodziny nie było w Białym Domu; spędzają weekend w Camp David w stanie Maryland.

Prezydent w sobotę zapewnił, że mimo incydentów dalej ufa swojej ochronie. – Prezydent ma pełne zaufanie do Secret Service i jest wdzięczny agentom i agentkom, którzy codziennie chronią jego samego, jego rodzinę i Biały Dom – przekazał rzecznik Frank Benenati. Dodał, że Obama oczekuje, iż dochodzenie w sprawie zajść zostanie przeprowadzone "z tym samym profesjonalizmem i oddaniem służbie, jakiego Amerykanie oczekują od Secret Service".

PAP

Wiadomości

Wrocław czeka, ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Express Republiki

Najnowsze

Wrocław czeka, ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990