Izba niższa brazylijskiego Kongresu Narodowego przegłosowała wniosek o pozbawienie mandatu Flordelis dos Santos de Souza. Posłanka została oskarżona o zlecenie zabójstwa swojego męża.
W czerwcu 2019 r. w mieszkaniu polityk w Rio de Janeiro zamordowano jej męża, Andersona do Carmo. Do mężczyzny oddano 30 strzałów.
Prokuratura twierdzi, że zamachu dokonał na zlecenie posłanki jej syn, a broń kupił jej inny, adoptowany, syn.
Policja aresztowała oprócz de Souzy i dwóch wspomnianych synów także piątkę jej innych dzieci oraz jednego wnuka. Zdaniem śledczych kobieta chciała przejąć pełną kontrolę nad finansami rodzinnymi.
Za usunięciem posłanki z urzędu za jej postępowanie opowiedziało się w czwartek 437 posłów izby niższej Kongresu.
The basics: Flordelis dos Santos de Souza is a federal deputy from the state of Rio de Janeiro. She was previously known for her work as a church leader (and for having 55 - yes, fifty-five - children. The vast majority of them adopted) pic.twitter.com/QmowGACcAP
— vit (@oceanyia) August 25, 2020
De Souza to była pastor i piosenkarka gospel; twierdzi, że z zabójstwem małżonka nie ma nic wspólnego i jest niewinna.
- Podajcie mi chociaż jeden powód, dla którego miałabym zabić mojego męża - powiedziała podczas głosowania.
Polityk została oskarżona o morderstwo w ubiegłym roku. Od tego czasu jest objęta dozorem elektronicznym, musi nosić na kostce bransoletę z nadajnikiem. Pozostaje jednak na wolności, ponieważ brazylijska konstytucja gwarantuje kongresmenom immunitet, który jest szeroki i obejmuje nie tylko przestępstwa popełniane w związku ze sprawowanym urzędem.
Decyzja posłów oznacza, że Souza może teraz zostać aresztowana.
Flordelis de Souza urodziła się i wychowała w jednej z najbardziej niebezpiecznych dzielnic Rio de Janeiro. W 1998 r. wyszła za Andersona do Carmo. Wspólnie prowadzili, noszący jej imię kościół ewangelicki. Para wychowywała 55 dzieci, z czego większość była adoptowana z ubogich przedmieść. W lutym 2019 r. de Souza została posłanką w Kongresie Narodowym.