Strajk pracowników kolei spowodował paraliż komunikacyjny w Amsterdamie, Alkmaar i Utrechcie. Od godz. 6 do 8 nie kursowały tam żadne pociągi.
Normalny ruch pociągów zostanie przywrócony dopiero około godziny 10.
Członkowie związku zawodowego FNV Spoor zapowiedzieli, że do soboty włącznie będą codziennie przerywać pracę w godzinach 6-8 rano, kiedy panuje największy ruch.
Bardziej niż w zwykłe dni zatłoczone są drogi dojazdowe do Amsterdamu. Media spekulują, że osoby dojeżdżające zazwyczaj do pracy koleją przesiadły się do samochodów.
Członkowie związku zawodowego domagają się zawarcia nowego układu zbiorowego z pracodawcą, firmą ProRail. Strony nie mogą porozumieć się co do wysokości podwyżki.
Strike action disrupts train travel this week, no trains on May 1: Train traffic around Utrecht, Amersfoort, Amsterdam and Alkmaar was disrupted on Wednesday morning on the first day of regional strike... https://t.co/kSHxXld65r #guestpost #europeannews #europenews pic.twitter.com/ppgRNMvZXo
— @network_easy (@Network_Easy) April 28, 2021
FNV Spoor przekazał komunikat prasowy, w którym wyraża niezadowolenie z konieczności rozpoczęcia akcji protestacyjnej. „Wszyscy wiedzą i rozumieją, że jest to bardzo trudne i drastyczne, mamy jednak nadzieję, że nie będzie konieczne zorganizowanie drugiej rundy działań” – napisano na stronie związku.
Po dzisiejszym strajku kolejne akcje odbędą się w jutro w Hadze, Rotterdamie, Dordrechcie i Roosendaal. W piątek odbędzie się protest w Groningen, Zwolle, Eindhoven, Maastricht i Arnhem.
W sobotę o 5 rano ma się rozpocząć ogólnokrajowy, 24-godzinny strajk. Wtedy ruch pociągów ustanie w całej Holandii.
Regionalne przychodnie GGD z obszarów, na których prowadzona jest akcja protestacyjna, ostrzegają od rana o zakłóceniach ruchu kolejowego, co może się przełożyć na proces szczepień przeciwko Covid-19.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Burza po nominacji nowego dyrektora Instytutu Pileckiego. Ruchniewicz uważa, że Polsce nie należą się żadne reparacje od Niemiec