Przejdź do treści

Webb sfotografował galaktyczną kolizję i... uśmiechniętą twarz

Źródło: https://webbtelescope.org/

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba sfotografował zderzenie galaktyki spiralnej i eliptycznej, które wspólnie znane są jako Arp 107. Układ był już obserwowany dawniej, ale z dużo mniejszą rozdzielczością.

Arp 107 to para galaktyk odległych od Ziemi o ok. 450 mln lat świetlnych, widoczna w gwiazdozbiorze Mały Lew. W 2005 roku przyjrzał jej się Kosmiczny Teleksop Spitzera, a teraz, z dużo większą precyzją, sfotografował ją Teleskop Jamesa Webba.

Astronomowie utworzyli kompozycję (https://www.youtube.com/watch?v=XZgMrrvL6SU) z obrazów uzyskanych z dwóch kamer działających w średniej oraz bliskiej podczerwieni – MIRI i NIRCam. NIRCam doskonale pokazuje gwiazdy w obrębie obu galaktyk oraz uwidacznia połączenie między nimi – półprzezroczysty, biały pomost złożony z gwiazd i gazu przyciągany przez obie galaktyki. MIRI, z której obraz utworzony jest w barwach czerwono-pomarańczowych, pokazuje rejony dające początek nowym gwiazdom oraz pył złożony z organicznych cząsteczek – policyklicznych węglowodorów aromatycznych.

Kamera ta ukazała także jądro dużej spiralnej galaktyki, w którym mieści się supermasywna czarna dziura. W obecnej postaci przypomina nieco uśmiechniętą twarz.

Galaktyka spiralna należy do tzw. galaktyk Seyferta, której charakterystyczną cechą jest bardzo jasne jądro. Źródłem jasnego światła jest najprawdopodobniej materia spadająca na centralną czarną dziurę.

System przypomina trochę słynne Koło Wozu – jeden z pierwszych systemów oddziałujących z sobą galaktyk, zaobserwowanych przez Teleskop Jamesa Webba.

Arp 107 mogła wyglądać bardzo podobnie do Koła Wozu, ale ponieważ mniejsza galaktyka eliptyczna prawdopodobnie weszła w kolizję bokiem, zamiast bezpośredniego uderzenia - galaktyka spiralna uniknęła większych szkód i zakłócone zostały jedynie jej ramiona.

Kolizja niekoniecznie oznacza przy tym coś złego, choć mogłoby się tak wydawać. Zderzenia takie mogą bowiem sprężać gaz, poprawiając warunki niezbędne do powstawania gwiazd. Z drugiej strony - jak pokazują obserwacje Webba - kolizje również rozpraszają dużo gazu, potencjalnie pozbawiając nowe gwiazdy materiału potrzebnego do ich powstania.

Teleskop Webba sfotografował galaktyki Arp 107, w czasie procesu łączenia, który ma trwać setki milionów lat. Jak przewidują badacze, kiedy galaktyki odbudują się po chaosie spowodowanej kolizją, system może stracić swój "uśmiech" - i zmienić się w coś równie interesującego przyszłych astronomów. 

Źródło: PAP

 

Wiadomości

Tragedia w Brazylii. W dżungli odnaleziono argentyńskiego turystę

Wulkan na greckiej wyspie Santorini wykazuje oznaki aktywności

Sprawdzili dlaczego życie powstało na Ziemi. Mogło gdzie indziej?

Wielkie problemy floty Putina. Może być jeszcze gorzej

Gwałtowny wzrost populacji szczurów w miastach

Tysiące Serbów blokowało mosty. Szli dwa dni z Belgradu

Trump realizuje plan. Te kraje obłożył dziś wysokimi cłami

Prof. Krasnodębski: Polska jest w stanie rozkładu

Wszystkie rosyjskie statki i okręty opuściły wschodnią część Morza Śródziemnego

Dezercja nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Wieczór autorski dziennikarza Republiki i autora bestsellera "Historia cenzury"

Dzisiaj informacje Telewizja Republika 01.02.2025

Donald Trump do terrorystów: "znajdziemy was i zabijemy"

Pakt migracyjny przyklepany. Trzaskowski milczy. Tusk ukrywa informacje. Zapłacą Polacy

Nie żyje Wojciech Trzciński. Słynny kompozytor miał 75 lat

Najnowsze

Tragedia w Brazylii. W dżungli odnaleziono argentyńskiego turystę

Gwałtowny wzrost populacji szczurów w miastach

Tysiące Serbów blokowało mosty. Szli dwa dni z Belgradu

Trump realizuje plan. Te kraje obłożył dziś wysokimi cłami

Prof. Krasnodębski: Polska jest w stanie rozkładu

Wulkan na greckiej wyspie Santorini wykazuje oznaki aktywności

Sprawdzili dlaczego życie powstało na Ziemi. Mogło gdzie indziej?

Wielkie problemy floty Putina. Może być jeszcze gorzej